Kalusia napisał(a):anusia12346 napisał(a):nie mam nic tym położnym środowiskowym jeśli są naprawde takie życiowe i naprawde coś pomogą doradzą. a ta moja nie dosyć że czyta z kartki , nie ma doświadczenia jest taka niemiła nikt jej nie lubi to jak przychodziła do starszego syna prawdopodobnie miała jedne rekawiczki jednorazowe które zakłądała do wszystkich dzieci do których jeżdziła . a tak naprawde nie ma jej tam gdzie naprawde jest potrzebna
i u mnie taka położna środowiskowa była i jest nadal aż wstyd dla Ośrodka Zdrowia że trzymają starszą położną która nie potrafi odpowiedziec na zadane pytanie U nas położna nawet rękawiczek nie miała:)
może lepiej że ich nie miała jeśli miałaby mieć te same do wszystkich maluchów