BIMBI.pl

hej ja mam np. stelaż na wanienkę, który wiadomo wykorzystywany jest podczas wieczorowej kąpieli, a w dzień sluży jako przewijak - do środka dałam sobie koc, na to podkład taki co do szpitala na łozko i jest ok http://allegro.pl/wanienka-stelaz-ok-ba ... 31399.html
- co do huggisów! to popieram w 100% koleżankę wyżej , ja np. dość szybko przerzuciłam się na DADA te z biedronki i są bardzo fajne, nie mam nic przeciwko
- polecam zaopatrzyć się w różnego rodzaju próbki (jest tu osobny wątek) kosmetyków dla malucha. zanim kupi się całe opakowania, można sprawdzić, które najlepiej się sprawdzą i czy co najważniejsze nie uczulą,
- rożek, przydatna sprawa no i jeżeli zamierzasz karmić piersią to mi się bardzo przydała specjalna poduszka do tego (rogal)

aaaa i co najwazniejsze nie kupuj masy ubranek, bo dzieci BARDZO szybko z nich wyrastają, ja w to nie wierzyłam a tym czasem rzecz, która pasowała w jednym tyg, w następnym była już za mała. w rezultacie mam 2 wielkie reklamówy rzeczy już za małych gdzie polowy córka nawet nie miała na sobie...
-mi bardzo odpowiadają pajacyki - całe ubranka długi rękaw i nogawki ze skarpetkami) rozpinane na całej długości, do przewijania bardzo fajne

Dzięki dziewczyny za odpowiedź zanim wybierzemy się za zakupy to przynajmniej będziemy wiedzieć na co zwracać uwagę ciuszków mamy narazie niewiele, nie mamy w ogóle śpioszków, kaftaników, body... kilka tylko ciuszków ale to takie bardziej nie na pierwsze tygodnie życia

nie kupuj za wiele na poczatek bo nigdy nie wiadomo jaka duża będzie dzidzia teraz nie ma problemu by po narodzinach dokupić potrzebujące rzeczy. bez sensu kupić małe rozmiary, których nie założy wcale... moja Daga ur. 58 cm długa

Tak myśleliśmy żeby kupić bardziej rozmiar 62 niż 56. 56 to tylko kupimy kilka ciuszków po jednej czy dwóch sztukach w razie czego dokupimy

Przewijak sztywny, świetna sprawa mam go nad łóżeczkiem także nie zajmuje dodatkowo miejsca, stelaż do wanienki dla mnie to coś zbędnego. Majkę kąpiemy w wanience na podłodze i mamy przy tym dużo zabawy- do tego jest nam wygodnie. Używamy tylko pampersów, a pieluch tetrowych do wycierania buźki itd.
Jeżeli o chodzi o ubranka, to spokojnie w razie potrzeby można dokupić mniejsze tak jak my to zrobiliśmy bo nasza Maja była malutka 48cm a z drugiej strony sama na sobie się przekonasz w jakie ubranka będzie ci najwygodniej ubierać dziecko i wtedy tych właśnie se dokupisz, także na początek lepiej nie szaleć. Nam najwygodniej w śpiochy i kaftanik ale taki na zatrzaski
url=http://www.suwaczki.com/][/url]

Póki co nie kupimy właśnie kilka tylko po jednej czy po dwie sztuki w mniejszym rozmiarze a resztę w większym tak 62 cm. Jak malutka będzie to dokupimy mniejsze nad stelażem do wanienki się zastanawiam, ale nie mam co z nim robić potem... widziałam też miękkie przewijaki ale nie wiem czy korzystałyście z takich? można je złożyć na malutkie potem tylko nie wiem czy funkcjonalne są?

ja nie kupowałam stelaża pod wanienkę, bo nawet nie miałabym go gdzie przechowywać...
Przewijak usztywniany na łóżeczko - super sprawa, rożek (ja mam aż 3), pieluchy tetrowe (mam ich chyba 12szt), pieluchy flanelowe (mam 3szt), kocyki (mam 2szt). Jeśli chodzi o kosmetyki do kąpieli, od pierwszego dnia używam Oilatum, po miesiącu dokupiłam żel Nivea do mycia ciałka i włosków, żeby odtłuścić też od czasu czasu skórę mojej małej o ubrankach nawet nie piszę, bo to już zależy kto co lubi i u mnie bardzo szybko sprawdziły się śliniaczki termometr do kąpieli przydał nam się na samym początku, teraz już go nie używam; oczywiście jakiś aspirator do noska, termometr do mierzenia temperatury dzieciątku

Dziewczyny, a Maluchy Wasze śpią z Wami w łóżku czy od początku same w łóżeczku? i czy śpicie z Maluchami razem w pokoju czy w innym? Chce żeby nasza Mała spała sama w łóżeczku od początku, ale nie wiem jeszcze czy sama w pokoju czy z nami...

Moja kruszynka spała ze mną w łóżku w szpitalu, później gdy wróciłam do domu od razu kładłam ją spać do jej łóżeczka i cały czas tak śpi jak na razie śpi z nami w pokoju, bo innej możliwości nie ma (mieszkamy z teściami...), ale myślę, że gdy w końcu się wyprowadzimy jeszcze przez jakiś czas będzie miała łóżeczko w naszej sypialni, bo przeprowadzka będzie dla niej dużym wyzwaniem