Strona 1 z 3

Jak sobie poradzić, gdy nie wychodzą 2 kreski?

PostNapisane: 29 maja 2012, o 16:14
przez Marta80
Szukam pocieszenia. :( Jak sobie poradzić z sobą, gdy ma się nadzieję, na 2 kreski, a za każdym razem, kiedy już już masz nadzieję, wychodzi 1 kreska? :(

Re: Jak sobie poradzić, gdy nie wychodzą 2 kreski?

PostNapisane: 29 maja 2012, o 21:07
przez karolajnaa
Martuś, będę słabym pocieszeniem, bo mi udało się za drugim razem w obu przypadkach, więc skłamałabym, że Cię rozumiem... ale całym sercem życzę Ci, by te Twoje marzenie o dwóch kreseczkach ziściło się jak najszybciej, byś mogła doświadczyć uroków macierzyństwa :* a długo się starasz?

Re: Jak sobie poradzić, gdy nie wychodzą 2 kreski?

PostNapisane: 29 maja 2012, o 21:13
przez anusia12346
podobno działa chwilowe zapomnienie i przestanie tak się nakręcać :) uda się trzymam kciuki :)

Re: Jak sobie poradzić, gdy nie wychodzą 2 kreski?

PostNapisane: 29 maja 2012, o 21:53
przez Kwiatuszki
nie mozna nakrecac sie po kazdym seksie: "pewnie teraz sie udalo!" to jest najgorsze co moze byc...:/ my (z wtedy jeszcze moim chłopakiem:) ) staraliśmy sie rok o dzidziusia...za kazdym razem gdy sie kochalismy myslalam o tym zeby zajsc w ciaze...bylam nawet u ginekologa, bo myslalam ze jest cos nie tak, powiedzial ze mamy jeszcze probowac, jesli przez 3 miesiace nic sie nie wydarzy wtedy bedziemy robic badania. wtedy wrzucilam na luz, skupilam sie na nas i na przyjemnosci jaka daje mi ten rodzaj bliskosci z partnerem :) i udalo sie :)
wiec zycze wytrwalosci i mniej stresu! wszystko bedzie dobrze! :*

Re: Jak sobie poradzić, gdy nie wychodzą 2 kreski?

PostNapisane: 30 maja 2012, o 08:59
przez Magdusia_Lg
Marta80 napisał(a):Szukam pocieszenia. :( Jak sobie poradzić z sobą, gdy ma się nadzieję, na 2 kreski, a za każdym razem, kiedy już już masz nadzieję, wychodzi 1 kreska? :(

Pocieszenie tu nie pomoże :( Nie możesz się nakręcać za bardzo. Doskonale Cię rozumiem, bo na dwie kreski czekałam pół roku. Ale im bardziej chciałam, tym chyba bardziej się oddalałam od ciąży. Dlatego musisz przestać o tym myśleć, wiem, że to nie jest łatwe.
A robiłaś badania :?: U mnie okazało się po 5 m-cach robienia testów, że jedna kreska może być spowodowana wysokim poziomem prolaktyny. Poszłam do ginekologa, zrobiłam badania, dostałam tabletki i... udało się :)
Głowa do góry.

Re: Jak sobie poradzić, gdy nie wychodzą 2 kreski?

PostNapisane: 1 cze 2012, o 10:53
przez Marta80
Dziewczyny, wielkie dzięki za pocieszenie, wiele osób mówi mi to samo, nie nakręcać się, postaram się przestać nakręcać! :) Dzięki jeszcze raz!

Re: Jak sobie poradzić, gdy nie wychodzą 2 kreski?

PostNapisane: 1 cze 2012, o 11:03
przez miq
A ja Ci powiem, że nie da się nie nakręcać, nie myśleć... po poleceniu przez kogoś na forum ziołowych tabletek stwierdziłam co mi szkodzi, kupiłam sobie costangus, bo miałam długie cykle i się udało

Re: Jak sobie poradzić, gdy nie wychodzą 2 kreski?

PostNapisane: 1 cze 2012, o 12:38
przez Magdusia_Lg
Mi się wydaje, że to jednak zależy dużo od psychiki kobiety. Im częściej o czymś myślimy, tym rzadziej się udaje :( Niestety, miq ma rację, czasami się nie da nie myśleć i nie nakręcać. Mąż musi Ci zapewnić takie "łóżkowe atrakcje" żebyś się skupiła na seksie, a nie na myśleniu "czy tym razem się uda" :D

Re: Jak sobie poradzić, gdy nie wychodzą 2 kreski?

PostNapisane: 1 cze 2012, o 13:56
przez Angel1090
Bardzo dużo zależy od psychiki. Przytoczę historię mojej cioci, która od lat z mężem starała się zajść w ciąże i się nie udawało. W końcu adoptowali rodzeństwo, po miesiącu góra dwóch okazało się, że jest w ciąży... i teraz mają trójeczkę wspaniałych dzieci. Wydaje mi się, że "spełniła" się wewnętrznie jako matka i "coś" się odblokowało.
Wiem, że to trudne nie myśleć, że udało się, nie robić kolejnego testu itd. Ale nie warto się poddawać, tylko starać się wyluzować tzw. spontan. Może problem polegać na tym, że za bardzo się chce mieć maluszka.

Re: Jak sobie poradzić, gdy nie wychodzą 2 kreski?

PostNapisane: 1 cze 2012, o 14:46
przez Magdusia_Lg
Jeśli nie będzie nadal dwóch kresek, spróbujcie może dla pewności zrobić podstawowe badania, w celu wykluczenia bezpłodności (o ile to ma być pierwszy dzidziuś).