Strona 1 z 2

Dziecko po kilku poronienach

PostNapisane: 28 cze 2012, o 15:50
przez Czarna1987245
witam czy sa tu kobiety takie jak ja ktore po kilku poronieniach zaszly w ciaze i udalo im sie donosic i urodzic dziecko?

Re: Dziecko po kilku poronienach

PostNapisane: 30 cze 2012, o 19:19
przez ania2784
To np. ja. Kilkakrotnie poroniłam, na różnych etapach ciąży, ale teraz jestem szczęśliwą mamą czterech cudownych urwisów i spodziewam się kolejnego dziecka.

Re: Dziecko po kilku poronienach

PostNapisane: 1 lip 2012, o 11:31
przez karolajnaa
ania2784 napisał(a):To np. ja. Kilkakrotnie poroniłam, na różnych etapach ciąży, ale teraz jestem szczęśliwą mamą czterech cudownych urwisów i spodziewam się kolejnego dziecka.

los szczodrze oddał Ci za te wszystkie poprzednie straty :lol:

Re: Dziecko po kilku poronienach

PostNapisane: 1 lip 2012, o 11:46
przez ania2784
To prawda, dlatego nigdy nie można tracić nadzieji. W końcu musi się udać. :)

Re: Dziecko po kilku poronienach

PostNapisane: 1 cze 2013, o 06:52
przez monisiaaa
Nie ma co się stresować ja znam 2 dziewczyny w tym moja znajoma można tak powiedzieć I też cieszy się teraz córeczką
Trzeba być dobrej myśli

Re: Dziecko po kilku poronienach

PostNapisane: 10 lip 2013, o 07:03
przez justynaw
:( :( straciłam moja 2 dzidzie najpierw poronienie teraz serduszko przestało bic trace nadzieje na dziecko

Re: Dziecko po kilku poronienach

PostNapisane: 19 lut 2014, o 15:26
przez OpolskaAnia
Czarna1987245 napisał(a):witam czy sa tu kobiety takie jak ja ktore po kilku poronieniach zaszly w ciaze i udalo im sie donosic i urodzic dziecko?




Jestem po poronieniu a urodziłam dwójke dzieci:) Przy kolejnych ciazach nie bylo zadnego problemu wiec glowa do góry:):)

Re: Dziecko po kilku poronienach

PostNapisane: 8 mar 2014, o 11:35
przez bogowit
Zgadzam się nie wolno się poddawać :D :D :D

Re: Dziecko po kilku poronienach

PostNapisane: 24 maja 2014, o 12:22
przez kotakota
Poznałyście przyczynę swoich poronień?

Re: Dziecko po kilku poronienach

PostNapisane: 25 maja 2014, o 14:21
przez MANNDARYNKA
ania2784 napisał(a):To np. ja. Kilkakrotnie poroniłam, na różnych etapach ciąży, ale teraz jestem szczęśliwą mamą czterech cudownych urwisów i spodziewam się kolejnego dziecka.


Ania dobrze, ze się nie poddałaś,brawo :) mam koleżankę które niestety po dwóch czy trzech poronieniach (nie wiem dokładnie) poddała się i nie chciała już próbować, ale jak widać w Twoim przykładzie warto sie starać i próbować, bo na świecie jest równowaga.
Z kolei moja druga bliska koleżanka, poroniła 4 razy (też nie jestem na 100% pewna, bo może to było więcej), ale w końcu udało się i urodziła zdrowiutkiego synka, powiedziała, że będzie walczyć. Po trzech latach Zapragnęła mieć drugie dziecko, jak z nią rozmawiałam to już wiedziała, że to nie będzie takie łatwe i tak jakby wiedziała, że będzie znów to wszystko przechodziła. Ciekawie nie było, bo w ciąże zaszła, ale okazało się,ze jest poza maciczna, były jakieś komplikację i musieli usunąć jej jeden jajowód, przeżyła to, ale powiedziała, że się nie podda. Pół roku później zaszła w ciąże. Ciąża była od samego początku zagrożona, lekarze jej mówili, że może jej nie donosić, była ciągle na lekach, ona jednak wierzyła, ze będzie dobrze i było dobrze. Urodziła 5 dni po terminie, jej lekarka była w szoku. Teraz ma dwóch wspaniałych synków.

Dziewczyny nigdy nie wolno się poddawać, jak widac po przykładzie Ani i również mojej koleżanki trzeba walczyć.