BIMBI.pl

Ta nadzieja mnie trzyma

mkolanek, ja pamiętam jak robiłam sobie test na początku stycznia i wyszedł mi negatywny, a od grudnia byłam w ciąży. Także bądź dobrej myśli.

skoro te testy takie niewiarygodne, to dlaczego je sprzedaja?

ludzie potrafia kupic wszystko, co sie im wmowi. Test powinien byc wiarygodny i koniec, kropka.

testy sa wiarygodne... tylko każdy organizm jest inny i każda ciąża jest inna i poziom hormonu HCG też inny, stąd czasem mimo ciąży wynik jest negatywny

po to żeby chociażby założyć karte ciąży i być po opieką lekarską od początku...
po to żeby lekarz wystawił zaświadczenie do pracy że jest się w ciąży ( wtedy kobieta jest na innych warunkach w pracy)...

testy powinny uwzgledniac rozne organizmy. To idiotyczne, aby test dzielił kobiety na lepsze i gorsze. Po co pracuja naukowcy nad udoskonalaniem testow? Po to chyba, aby robic z kobiety idiotke, ktora jest przekonana, ze chyba z nia cos nie jest dobrze skoro test wykazuje brak ciazy, a ginekolog potwierdza jej istnienie.

wszystko jasne..

gwolska napisał(a):testy powinny uwzgledniac rozne organizmy. To idiotyczne, aby test dzielił kobiety na lepsze i gorsze. Po co pracuja naukowcy nad udoskonalaniem testow? Po to chyba, aby robic z kobiety idiotke, ktora jest przekonana, ze chyba z nia cos nie jest dobrze skoro test wykazuje brak ciazy, a ginekolog potwierdza jej istnienie.

i uwzględnia różna organizmy, przecież żeby taki test został dopuszczony do rynku sprzedazy nie testuje go jedna czy nawet 100 kobiet tylko tysiące - co wyklucza jednorodność. Zresztą to się tyczy wszelakich specyfików nie tylo tych z apteki - dla jednego nivea będzie dobra a innego uczuli, jeden będzie po gripex'sie zdrowy innemu wcale nie pomoże...i tak można wymieniać w nieskończoność - tak więc jednej kobiecie test rzeczywiście po 7 dniach stwierdzi ciąże innej nie mimo że już w ciąży jest.

I nierozumiem czemu ktoś miałby być lepszy czy gorszy z tego powodu

suzi napisał(a):
I nierozumiem czemu ktoś miałby być lepszy czy gorszy z tego powodu

podam Tobie przykład: obie kolezanki sa w ciazy, obie w tym samym czasie robia test. U jednej sa dwie kreseczki, u drugiej jedna. I ta druga czuje sie "inna" i zastanawia sie, czy z nia jest cos nie tak?