Strona 60 z 64

Re: BRZUSZKI KWIETNIOWE 2013

PostNapisane: 12 gru 2013, o 10:41
przez MagdaF
bombel21 u nas też Lena coś od paru dni nie śpi zbyt dobrze, zasypia ładnie, ale budzi się po godzinie-dwóch i płacze, marudzi, śmieje się... i chwile to trwa, ale jak już uśnie to ładnie śpi. Zaczęła brać nawet smoczka do buzi co się jej nie zdarzało, smoczek był od razu wypluwany więc jej nie dawaliśmy. Od urodzenia można by na palcach policzyć ile razy miała go w buzi...a od paru dni, a w zasadzie nocy smoczek do buzi i koniec. Też nowe rzeczy robi, chodzi na czworaka, prostuje nogi w takiej pozycji, wypina tyłek i próbuje iść, nowe "słowa" też zaczyna mówić... nie wiem czy to dlatego tak ma gorsze ostatnie wieczory, czy może zęby, bo czasem trze uszka...

Re: BRZUSZKI KWIETNIOWE 2013

PostNapisane: 12 gru 2013, o 10:46
przez paollinkaa
Ja też dzisiaj zmierzyłam Lenkę tak z ciekawości. Oczywiście współpracy ze strony mojej córki nie było, więc wynik nie jest dokładny.. ale mogę powiedzieć, że ma 70cm (wydaje mi się, że może być nawet ciut więcej :)

Re: BRZUSZKI KWIETNIOWE 2013

PostNapisane: 12 gru 2013, o 10:49
przez paollinkaa
Magda, nasza trze uszka jak jest senna :) Pocieszę Was dziewczyny i u nas noce są ciężkie.. Zastanawiam się nad wprowadzeniem kolacji, bo Lenka od ponad tygodnia budzi się na cyca już przed 23. A potem jeszcze kilka razy.. Czego wcześniej nie było.. Może już jej cyc mamy nie wystarcza. W nocy mąż zrobił jej butelkę, wybiła z 60ml i poszła dalej spać.

Re: BRZUSZKI KWIETNIOWE 2013

PostNapisane: 12 gru 2013, o 11:12
przez bombel21
Miło, ze nie tylko u nas kryzys 8-) ale tak na poważnie to ten czas7-9miesiecy to bardzo intensywny skok rozwojowy plus łączy się z zębami no trzeba przetrwać.
paoolinka Maciek nie budził się w nocy od14tygodnia życia a zaczął ponownie od 2 miesięcy i je 3 czasami 4 stałe posiłki plus pierś na żądanie. W nocy różnie budzi się i na jedzenie i nie ma na to reguły, jeszcze trochę podobno tak od połowy 10 miesiąca już jest spokój no jeszcze trochę przed nami....Czasami zdarza mu się że śpi cała noc ale rzadko tym bardziej że od 5 dni ma tylko jedna drzemkę w dzień. Idziemy na zajęcia taneczne to może się wyciszy a i ja będę miała trochę spokoju..

Re: BRZUSZKI KWIETNIOWE 2013

PostNapisane: 12 gru 2013, o 12:57
przez Azja
U nas też nocne przeboje, Magda śpi niespokojnie, wybudza się, kręci po całym łóżeczku. Też myślę, że to kwestia układu nerwowego. Na szczęście wystarczy podejść do niej, zmienić pozycję, pogłaskać i dalej śpi, na jedzenie nie budzi się już od dawna. Przesypia od 20 do 7.20, dziś nawet 7.40. Po za tym poranki są super, wchodzę do pokoju, a Madzia już siedzi, wychyla się z łóżeczka i śmieje się od ucha do ucha. Taki radosny promyczek.
To nasze 74cm to też takie nie do końca, bo jak zmierzyć taką ruchliwą pchełkę. Patrząc po ciuszkach to większość na 74 jest na styk, albo za mała, znaczy za krótka. Bo na szerokość to zwykle ubrana są za szerokie.

Re: BRZUSZKI KWIETNIOWE 2013

PostNapisane: 12 gru 2013, o 21:33
przez paollinkaa
A to wiercone te wszystkie Szkraby :D
Lenka nosi ubranka na 74, a niektóre już zakładam jej na 80. Zwykle w tych większych rękawy są jeszcze przydługie, ale nasza Mała nie jest taka mała i do kruszynek nie należy :D Ale muszę przyznać, że już jej troszkę mniej odkąd zaczęła figlować :)

Re: BRZUSZKI KWIETNIOWE 2013

PostNapisane: 14 gru 2013, o 18:35
przez Martusia@mamusia
u nas też ze problem ze spaniem,ale nie w nocy,bo noce są spokojne,gorzej ze spaniem w dzień i samym uśnięciem.
Nie chce usnąć,bo zajęty zabawą i tysiącem innych rzeczy, a potem,gdy się wymęczy ciężko mu usnąć, bardzo często też po kilku minutach się wybudza i jeszcze ciężej go wtedy uspać.

Re: BRZUSZKI KWIETNIOWE 2013

PostNapisane: 14 gru 2013, o 19:44
przez annaks
Z tym spaniem to chyba wszystkie dzieci teraz tak mają :) może to okres przed świąteczny tak na tenasze dzieci wpływa ;)

Re: BRZUSZKI KWIETNIOWE 2013

PostNapisane: 14 gru 2013, o 20:46
przez Azja
Nam dziś Magda dała do wiwatu. Dobrze, że mąż był w domu. Ja rano wstałam z gorączką i zastojem w jednej piersi. Pierwszy raz mi się coś takiego przytrafiło. Nawet po porodzie nie miałam nawału, zastoju, itp. Bolało jak nie wiem... W sumie dalej boli, ale nieco mniej. A Magda marudna, cały dzień buczała, nawet przy cycu było jej źle. Po dżemce wstała z muchami w nosie. Na szczęście mąż się nią zajmował, a ja praktycznie cały dzień spałam w gorączce.
Do tego mała ma całe plecki obsypane wysypką, nie mam pojęcia od czego. Dzwoniliśmy do naszego pediatry i nas uspokoił, że to nic groźnego, a jednak nie schodzi, więc sama nie wiem. Ogólnie jestem rozbita, osłabiona, a dom aż się prosi żeby go ogarnąć. Ale nie dziś...

Re: BRZUSZKI KWIETNIOWE 2013

PostNapisane: 14 gru 2013, o 21:31
przez annaks
Ten okres przed świąteczny wszystkim chyba daje się we znaki. Ja się przeziębiłam , dzieci marudzą przy spaniu, tu jakaś wysypka :( a ten zastój od czego ci się zrobił ? Może wykąp mała w "krochmalu", może jej na te te chrosty coś trochę pomoże.