Strona 2 z 3

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 23 sie 2013, o 13:05
przez emilu1604
już w środę kolejna wizyta u ginekologa. To będzie 28 tydzień. Ciekawe ile maluch urósł od ostatniej wizyty :D . W 20 tygodniu było 330g, w 24 już 580g. Teraz pewnie coś około 1 kilograma. Po wizycie się okaże i dam znać ;)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 23 sie 2013, o 17:08
przez rozalka_k
ja mam wizytę 2 września też jestem ciekawa jaka duża jest moja Hania :)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 29 sie 2013, o 19:06
przez emilu1604
Hej kobitki. Ja już jestem po kolejnej wizycie u ginekologa. 28 tydzień ciąży. Termin jak ostatnio na 23 listopada, maluch przekroczył już 1kg wagi :). Rośnie jak na drożdżach. Niestety nie chciał wczoraj pokazać buźki, tak już bym mogła się pochwalić zdjęciem w 3d.
Niestety okazało się też, że mam przepuklinę pachwinową, która mnie dosyć mocno boli, jak za długo chodzę. Po 2 godzinach ruchu muszę się położyć, bo mnie strasznie boli. Ale jakoś chyba wytrzymam. No i po porodzie szykuje się operacja tej przepukliny jak się nie wchłonie :/.
Z lepszych jeszcze wieści, to mąż wziął się w końcu za malowanie łóżeczka, które dostałam os siostry. Było białe, a teraz będzie ciemno brązowe. Niedługo zacznę już prać pościel i ciuszki dla małego Kubusia.
A jak tam u was przygotowania do narodzin?

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 29 sie 2013, o 20:25
przez rozalka_k
ja mam USG w poniedziałek :) Ostatnio miałam termin na 30 listopada zobaczymy jak tym razem :)
Chciałabym, żeby Mała poczekała minimum do 30, bo 29 mam egzamin zawodowy i chciałabym go zdawać teraz,a nie dopiero latem.
My jesteśmy na etapie robienia szafy w przedpokoju. Zdecydowaliśmy się sami robić więc teraz bałagan w całym mieszkaniu :) A zaraz po szafie malowanie pokoiku dla Hani :)
Muszę się też zabrać za szycie dla niej zasłonek i innych dupereli ,żebym się zdążyła wyrobić. Ehh dużo jeszcze pracy :)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 30 sie 2013, o 11:12
przez emilu1604
No to sobie mała Hania fajny termin wybrała na przyjście na świat :). Obyś zdążyła zdać egzamin :). To całkiem możliwe, że nawet w grudniu urodzisz :).
Wiem co to remont w domu i robienie mebli samemu, bo mój mąż jest z zawodu stolarzem i sam u nas wszystko robił jak się wprowadziliśmy do nowego domu. Jeszcze ma do zrobienia komodę dla Kubusia, poprawki w kuchni, dokończenie ganku, listwy przy ścianach. Ale mam nadzieję, że się wyrobi.

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 3 wrz 2013, o 14:03
przez emilu1604
Hej Rozalka! I jak tam po wizycie u ginekologa? Chwal się i to już!! :D

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 4 wrz 2013, o 15:08
przez rozalka_k
Hania rośnie, ale i tak mi się taaaaką kruszynką wydaje. Waży około 1080g i wszystko się dobrze u niej rozwija :)
Mi podniosło się łożysko więc super :)
Szkoda tylko, że zgaga mnie stale męczy :( Ale mleko i reni pomgają czasem.

u nas szafa prawie skończona :) zostało zamówić drzwi z lustrem i je powiesić :D Mój mąż pracuje przy komputerze, ale bardzo lubi takie prace stolarskie - zrobił mi szafki w łazience i wspólnie odnowiliśmy krzesła drewniane do salonu :) Ale już mebli do kuchni się nie podjęliśmy za duże wyzwanie :D Chociaż jak będziemy mieli dom kiedyś może, to męża marzeniem jest mieć warsztat w którym będzie sobie mógł dłubać i robić mebelki , pierdółki dla mnie z drewna i inne takie tam.

Ja się cieszę bo płakać mi się chce jak facet w domu żarówki wymienić nie umie. Nie mówię, że wszystko musi umieć, ale kontakt przykręcić, zlew przepchać to jednak dobrze jak umie :) Znacznie ułatwia to życie :)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 22 paź 2013, o 20:52
przez emilu1604
Hej listopadówki :). Co tam u was słychać? Ja jestem już w 36 tygodniu ciąży. W pokoju malucha ostatnie poprawki, ustawianie mebelków, prasowanie pościeli... Już się nie mogę doczekać kiedy Kubuś będzie z nami. Torba do szpitala oczywiście już spakowana i gotowa do wyjazdu. Ostatnio stwierdziłam, że zapiszę się do szkoły rodzenia. Myślałam, że już za późno, ale czuję się na tyle dobrze, że uczęszczam na te zajęcia. Fajnie jest, można się wymienić swoimi odczuciami z innymi kobietami, a i dowiedzieć się jeszcze paru innych ciekawych rzeczy. Mam nadzieję, że uda mi się skończyć kurs :P . Była już kąpiel i pielęgnacja noworodka, ćwiczenia przygotowujące do porodu, nauka prawidłowych zachowań podczas porodu. Czeka mnie jeszcze wykład ginekologa na temat porodu fizjologicznego, wykład o karmieniu piersią i laktacji, wycieczka do szpitala i parę innych rzeczy.
Mój Kubuś w 32 tygodniu ciąży ważył 1600 g więc nie powinien być dużym dzieckiem. Jutro mam kolejną wizytę u gina i zdam relację co i jak z maleństwem ;)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 24 paź 2013, o 21:30
przez tropical111
ja również 19 listopad ;))

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 27 paź 2013, o 11:06
przez emilu1604
To już 37 tydzień. Byłam u gina w 36, Kubuś waży ok. 2500g więc nie będzie dużym dzieckiem. Na razie nie ma jeszcze zamiaru przyjść na świat. Do terminu 3 tygodnie, ale torba już przygotowana. W pokoju Kubusia ostatnie poprawki, mąż ostatnio pomalował ścianę na żółto, ustawiamy meble, łóżeczko. Pościel wyprana, wyprasowana, czeka tylko na założenie. Mamy zamiar to zrobić jak już pojadę rodzić, żeby się nie zakurzyła. A czuję się całkiem dobrze. Myślałam, że będę chodzić jak ociężała słonica, ale nic z tych rzeczy. Uczęszczam jeszcze do szkoły rodzenia, ćwiczę codziennie albo na zajęciach albo w domu. Przytyłam jak dotąd 15kg, ale tego nie czuję. Teraz już od paru dni waga stanęła w miejscu więc chyba pozostanę przy 71kg.
Szkoda tropical111, że tak późno zdecydowałaś się napisać w tym wątku. Może chociaż teraz podzielisz się z nami swoimi odczuciami i przeżyciami związanymi z posiadaniem maluszka w brzuchu ? :)