Strona 3 z 3

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 8 lis 2013, o 12:48
przez emilu1604
No jeszcze jak na razie mały Kubuś nie chce wychodzić na świat. To już prawie 39 tydzień ciąży. W środę byłam u gina, maluch waży ok. 2800g, czuje się dobrze. Lekarz powiedział, że jak do 20 listopada nie urodzę to mam iść do niego na wizytę kontrolną i wypisze mi skierowanie do szpitala. Zobaczymy jak to będzie. Pokój już naszykowany, teraz zostało tylko czekać..... :)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 15 lis 2013, o 22:45
przez agnieszka
Witam :)
Dzisiaj byłam na ktg bo dzisiaj mam termin i nic czekamy dalej gdyż Wiktorii widać że się do siostrzyczki nie śpieszy ;)
Lekarka powiedziała że w weekend urodzę zobaczymy jak nie to w poniedziałek na ktg i zobaczymy co dalej
Pozdrawiam Wszystkie listopadówki ;)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 23 lis 2013, o 15:11
przez emilu1604
Hej wszystkim. Ja juz urodzilam 12 listopada. Termin miałam na 18, ale Kubuś postanowił przyjść na świat trochę szybciej :). W piątek 15 byliśmy już w domu. Na początku było trochę problemów z karmieniem, vo mam wklęsłe sutki i maluch nie mógł ich łapać, ale z kapturkami się udało. Staram się jak najczęściej mu dawać bez kapturka, ale różnie to wychodzi. Ze spaniem też różnie bywa, z nami w łóżku śpi, ale nie zawsze chce spać w łóżeczku. Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Ma ktoś jakiś sposób na spanie w łóżeczku?

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 23 lis 2013, o 15:21
przez MagdaF
Gratulacje !!! :)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 26 lis 2013, o 22:43
przez agnieszka
Witam serdecznie. Jestem juz w domku z córeczką Wiktorią, która urodziła się 17.11.2013 o 17.16 waga 3240g, 55cm. Siostrzyczka (14 m-cy) jest bardzo zadowolona i bardzo się cieszy z siostrzyczki ;)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 10 gru 2013, o 01:46
przez tropical111
witam, pisze już jako szczęśliwa mama córeczki która urodziła się 23 listopada termin był 19 listopad wg. usg a wg. miesiączki 25 listopad,ale w szpitalu brali pod uwagę 19 bo na wypisie jest napisane że poród w 41 tygodniu ciąży. Córcia Marcela ważyła równe 3 kilo mierzyła 53cm biorąc pod uwagę że ja w ciąży przytyłam tylko 8 kilo więc bardzo jestem zadowolona że chociaż do tych 3 kilo dobiła. ;) :D 22 listopada byłam na ktg o 14godz i na zapisie był jeden skurcz 23 nad ranem dokładnie 4 rano zaczęło się! skurcze co 10 minut wstałam poszłam pod prysznic i pojechaliśmy do szpitala o 7 byliśmy to już skurcze były co 5 minut i tak to wszystko trwało do 12 gdy odeszły wody i o 14.59 przyszła na świat maluda ;P

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 14 mar 2014, o 12:52
przez emilu1604
Szkoda, że tu tak cicho... :(. To może ja opowiem trochę o moim Kubusiu. Dwa dni temu skończył 4 miesiące. Waży już 6.5kg, wzrostu jakieś 65cm. Na ostatniej wizycie u pediatry dowiedziałam się, że idą mu już ząbki więc teraz czekam na pierwszego bialutkiego kiełka ;). Karmię piersią. Miałam kilka chwil zwątpienia, ale jakoś to przeszłam. Kubuś z dnia na dzień coraz bardziej mnie zaskakuje coraz to nowymi umiejętnościami. Pięknie już trzyma główkę, potrafi złapać gryzak i wsadzić go sobie do buźki, chętnie gaworzy, szczególnie przy przebieraniu i karmieniu ;), ostatnio na przewijaku zaczął podnosić dupcię do góry- śmiesznie to wygląda, poza tym ostatnio zaczął przekręcać się z plecków na boczek i z brzuszka na plecy. Na razie chyba tyle. Jak coś mi się jeszcze przypomni to napiszę. Chętnie poczytałabym też opowieści innych mam :)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 17 mar 2014, o 16:45
przez rozalka_k
ja jakoś teraz rzadko zaglądam na to forum :) Teraz mi się przypomniało to odwiedziłam :)

Nasza Hania ma się dobrze. Urodziła się 19.11 o 5:30 ( pierwszy skurcz poczułam o 20 ale nieregularny więc czekałam, o 1:30 poszłam do wanny, żeby zobaczyć czy faktycznie to już poród, 0 2:30 skurcze były co 7 min więc wsiedliśmy do autka, o 3:30 byłam na izbie przyjęc i skurcze już co 3 min :) A na KTG cisza hehehe, żadnych skurczy nie było widać. Lekarka mnie na fotel, a tam 7 cm rozwarcia! ) Poród był ok, miałam super położną :) Jedynie łyżeczkowanie wspominam niemiło :(
Hania ważyła 2990 i mierzyła 50cm :) Moja kruszynka :)

Teraz ma 63 cm i waży 6050g :) Jest cudowna i taaaaaka słodka. Gada na całego, najlepiej lubi skarżyć się tacie na mamę hehe Zabiera się powoli do przewracania na boczek, ale niezbyt jej to jeszcze wychodzi, najczęściej kończy się na zrobieniu mostku. Chwyta ładnie zabawki, ale nie potrafi przekładać jeszcze z rączki do rączki. Pokochała miłością bezgraniczną swoje paluszki i wkłada je namiętnie do buzi :) Nawet smok przegrywa z nimi :D Na brzuszku potrafi ładnie trzymać główkę, ale strasznie się denerwuje, że nie może dosiegnąć zabawki i robi wtedy taki śmieszny samolocik :)

Muszę kończyć bo własnie krzyczy na mnie, że mam się z nią bawić :)

Re: Dzieciaczki listopadowe 2013

PostNapisane: 22 mar 2014, o 11:12
przez emilu1604
Ojej, to faktycznie kruszynka się urodziła. Widzę, że też przed terminem urodziłaś, tak jak ja. Współczuję ci łyżeczkowania, słyszałam, że to mało przyjemny zabieg. Z twoich opowieści wynika, że to szpitala trafiłaś w sumie w ostatniej chwili, skoro miałaś już 7cm rozwarcia :shock: . Mój Kubulek waży już 6,5 kg. Ostatnio nauczył się przekładać gryzak z rączki do rączki :), a najlepsze, czego się nauczył, to "pierdzenie" buzią, ja mu pokazałam jak to się robi i teraz za każdym razem jak jest na przewijaku, to sobie pierdzi, aż ma całą buzię w spienionej ślinie :lol: