Trudna sztuka integracji
Napisane: 12 cze 2013, o 13:57
Sabinka tego dnia była ogromnie podekscytowana. W grupie pojawił się nowy chłopczyk – Kuba. Wyglądał troszkę inaczej niż pozostałe dzieci. Miał pyzate policzki, wąziutkie, ciemne oczy, nieco skośne i grubą szyję. Pani, trzymając Kubusia za rękę przedstawiła go wszystkim dzieciom i powiedziała, że Kuba jest nieco inny, i że ma nadzieję, iż dzieci go polubią. I chciałaby jeszcze by Kubuś dobrze czuł się w grupie „Piegusków”. Więcej na http://bimbi.pl/trudna-sztuka-integracji.html
Zachęcamy do lektury i dyskusji.
Zachęcamy do lektury i dyskusji.