Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Miałam telewizytę i wiem, że na pewno muszę zrobić dobry test alergiczny. U lekarza na miejscu robią tylko skórne, do których nie do końca jestem przekonana. Jak czytałam to najlepsze sa testy z krwi, a tych jest kilka rodzajów. O kilku czytałam ale dylemat ciągle gdzieś jest w głowie. Może to już przerabiałyście?
Testy skórne są prawdziwą katorgą. Człowiek z gabinetu wychodzi "pokaleczony", popisany i na dodatek z reakcją alergiczną która swędzi. Miałam i nie polecam.
Mi lekarz powiedział, że teraz są testy z krwi i to już 3 generacji. Dają szeroki profil alergenów i do tego są mniej podatne na błędy w wynikach. Jak szukałam informacji to trafiłam na testy Alex 2 gdzie z jednego badania jest wynik na prawie 300 różnych alergenów. Skórne to nie mają zbytnio szans przy takim zestawieniu.
Miałam wykonywane jedne i drugie i to prawda skórne nie mają takich możliwości i trzeba je wykonywać poza sezonem pylenia by dawały niezakłamane wyniki. Te najnowsze molekularne jakim jest Alex2 sa zdecydowanie lepsze gdyż można poznać nie tylko same uczulające alergeny ale i powiązane z nimi alergie krzyżowe.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Sporo mi to wyjaśniło. Ten test który polecacie to naprawdę brzmi ciekawie. niecałe 300 różnych alergenów to bardzo dużo. Nie wyobrażam sobie robienie czegoś podobnego jako testu skórnego