Zaczęłam ostatnio pracę w przedszkolu i zabieram ze sobą mojego synka. Pracuje od niedawna, bo od grudnia, ale nie wiem czy to jest do końca dobre. Z jednej strony mam możliwość zarobienia kasy na święta, ponieważ u nas się nie przelewa, ale z drugiej bardziej się skupiam na swoim synku niż na innych dzieciach i mam przez to wyrzuty sumienia, nie mogę im poświęcić tyle czasu ile bym chciała. Oczywiście robię zajęcia, czytam, tańczymy, śpiewamy itd, ale jednak czuje niedosyt.
Byliście w takiej sytuacji?