Strona 1 z 5

Mamusie niepracujące

PostNapisane: 19 maja 2009, o 09:11
przez agaq
Witam. Może sa jakieś mamusie, które zrezygnowały z pracy i zostały z maluszkiem w domu? Czy nie żałujecie tej decyzji?
Ja siedzę już w domku drugi rok ( w ciąży źle się czułam i tez siedziałam w domku) Planuję jeszcze rok pobyć z maluszkiem. Czasami mam dość tej monotonni... ale jak sobie pomyślę, że pół dnia bym go nie widziała.... to nie dałabym rady.
Bywa cieżko... bo maluch jest bardzo absorbujący, ruchliwy... jak to pani doktor powiedziała, żywe sreberko.. wszędzie go pełno:) Ale chyba kocham być matką i opiekować sie moim smykiem. A wy?

Re: Mamusie niepracujące

PostNapisane: 20 maja 2009, o 21:34
przez magda_84
ja wróciłam do pracy bardzo szybko, bo już w 4tym miesiącu życia Julki, ciężko mi było, ale jakoś przetrwałyśmy. a teraz tęsknię za tymi chwilami, kiedy byłam z Julką w domu :( chętnie bym rzuciła pracę, żeby spędzać z nią więcej czasu

Re: Mamusie niepracujące

PostNapisane: 20 maja 2009, o 21:58
przez agafu
ja się cieszę,że miałam taką możliwość i posiedziałam sobie z moją córeczką 2,8 roczku a teraz ta starsza poszła do przedszkola a ja kontynuuję siedzenie z młodszą 1,4 córą. Cieszę się że mogę z nimi być bo tyle pięknych chwil razem przeżywamy, widzę pierwsze kroczki, nowe słówka, minki i wogóle. Czasem jest ciężko a zwłaszcza ciężko było w pierwszym półroczu z obydwoma bąblami, no i monotoni też mam już dość, ale łatwiej to znoszę bo nie muszę chodzić do mojej beznadziejnej pracy.

Na tą chwilę się zastanawiam co robić bo wychowawczy mam do końca września.

Re: Mamusie niepracujące

PostNapisane: 7 cze 2009, o 10:27
przez lipsi
Ja aktualnie zajmuje się domem bo w okolicy nie ma odpowiadającej pracy tak bym mogła na czas wracać do mojej małej

Re: Mamusie niepracujące

PostNapisane: 31 maja 2010, o 00:18
przez gumcia
Ja jak narazie nie pracuję,już 9 miesięcy ale wkrótce chce wrócic do pracy.

Re: Mamusie niepracujące

PostNapisane: 31 maja 2010, o 10:17
przez ania_20
Ja nie pracuję ale jak moja niunia skończy rok chciałabym iśc do pracy.

Re: Mamusie niepracujące

PostNapisane: 31 maja 2010, o 10:53
przez eduszo79
ja tez nie pracuje, juz dluzszy czas ...

w czerwcu zrezygnowalam z pracy bo zmienialam miejsce zamieszkania, w lipcu okazalo sie ze jestem w ciazy, razem z mezem zdecydowalismy ze zostane w domu. i tak jest do teraz, bo znow jestem w ciazy :) 1 dziecko co prawda chodzi do zlobka ale ja siedze w domu. urodzi sie drugie to dopiero jak skoncze karmic piersia , wracam do pracy.

Re: Mamusie niepracujące

PostNapisane: 22 kwi 2012, o 18:00
przez Magdusia_Lg
baton napisał(a):najlepiej gdyby udało znaleźć się zdalną pracę, czy coś na pół etatu...ale pewnie ciężko będzie - póki co planuję zostać w domu ale zobaczymy czy podołamy finansowo

Moim marzeniem jest, żeby po urodzeniu i wszystkich urlopach zostać z dziećmi w domu i tutaj pracować, ale to chyba będzie niewykonalne. Staram się na razie o tym nie myśleć. Później będę się martwić.

Re: Mamusie niepracujące

PostNapisane: 22 kwi 2012, o 18:04
przez karolajnaa
mnie zostało widmo bezrobocia póki co...

Re: Mamusie niepracujące

PostNapisane: 22 kwi 2012, o 18:30
przez Magdusia_Lg
karolajnaa napisał(a):mnie zostało widmo bezrobocia póki co...

Niewykluczone, że i u mnie tak będzie. W tej placówce, w której pracowałam nie wiem czy będzie miejsce (na dzień dzisiejszy nie ma). Przyjąć mnie muszą, tylko ciekawe co zaproponują. Nie wyobrażam sobie, żeby przy malutkim dziecku dojeżdżać ok 35km do pracy.