BIMBI.pl

Mam straszny problem z moim synem. Pojawiła się mu niewielka dziurka w zębie (a jest już to stały ząb). Wiadomo, że trzeba ją zaplombować najszybciej, jak się da. Natomiast problem polega na tym, że pół roku temu młody miał usuwanego jednego mleczaka, ponieważ wystąpiła nagła potrzeba. Niestety wtedy stomatolog podszedł do niego w tak brutalny sposób, że jak tylko mu wspomniałem o tym, że musimy za niedługo pójść do dentysty, to wpadł w panikę. Co prawda po tym incydencie przeszukałem chyba cały Internet, sprawdziłem każdy możliwy gabinet stomatologiczny w mojej okolicy i do kilku nawet przejechałem się po informacje osobiście. Jak na dzień dzisiejszy jedynym gabinetem, który mógłby pomóc mojemu synowi to chyba http://vita-dent.gliwice.pl, bo sam byłem świadkiem, jak obchodzą się z dziećmi. Tylko jak mogę namówić małego na to, że tym razem nie będzie tak źle? Wydaje mi się dość abstrakcyjne to, żeby wziąć go do psychologa, bo z małej dziurki zrobi się jeszcze większy problem. Może tutaj są jacyś psychologowie, albo bardziej doświadczeni rodzice, którzy mogliby mi pomóc?
Bardzo proszę o poradę!