karolajnaa napisał(a):Magdusia, współczuję, bo jednak lepsze ciasne, ale własne
Ale nie ma czego współczuć, naprawdę Nie czuję się pokrzywdzona w żaden sposób Nie ma dla mnie różnicy czy wynajem czy moje. Może o tyle byłby większy komfort, że za dwa lata nie musiałabym się zastanawiać co dalej. Ale szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie mieszkania z dwójką dzieci np. w mieszkaniu 2 pokojowym.
anusia12346 napisał(a):za 3 tygodnie mam termin i boje się bardziej niż za pierwszym razem ale podobno jest łatwiej ale strach robi swoje wiem co mnie czeka mniej więcej
jesteśmy z Tobą nic się nie martw.