BIMBI.pl

W wątku o wyborze imienia dla dziecka wspomniałam o tym, że nie wiem czyje nazwisko dać dzidziusiowi jak się urodzi. O tyle zagmatwaną mamy sytuację, że córka ma po swoim ojcu, ja mam swoje panieńskie, a ojciec Olka ma jeszcze inne. Trudna decyzja. Ale ponieważ swego czasu mój partner miał pomysł na zmianę swojego nazwiska na inne, to nie wykluczone, że i on i synek przyjmą moje Co WY na to

Nigdy się nie spotkałam z sytuacją, żeby facet przyjmował nazwisko po kobiecie. Ja mam wielu znajomych, którzy nie są po ślubie i zawsze dziecko przyjmuje nazwisko po ojcu. Zresztą jaki ojciec by się zgodził inaczej? Nie znam takiego!

No chyba że facet ma jakieś brzydkie/śmieszne nazwisko to rozumiem.

Pomyśl sobie jeszcze jak się będzie czuła twoja córeczka, skoro wszyscy będziecie mieć to samo nazwisko, a ona inne.

A Magdusia, dlaczego nie chcecie dać nazwiska po ojcu? Wiesz, wtedy tak jak pisze misiaczka, twoja córeczka nie czułaby sie moze tak zle, jak bedziecie miec wszyscy jedno, a ona inne. Warto chyba tez o niej pomyslec.

Ja mam znajomych w bardzo podobnej sytuacji, jaka ty masz. I powiem ci, ze tam jest dwóch synkow, jeden z pierwszego malzenstwa, a drugi z drugiego. No i trojka ma jedno nazwisko, a ten z pierwszego inne. ty nawet nie wiesz, jaki on jest zazdrosny, a przez to nieszczesliwy. To tak jakby ta trojka to byla jedna rodzina, a on inna. Niestety dzieci to tak odbieraja.

nie znam takich sytuacji jak opisana przez Ciebie, Magdusia, ale lepiej by było, żeby wszyscy mieli jedno nazwisko, żeby córeczka dziwnie się nie czuła i żeby nikt jej nie dokuczał.

ja mam dwa nazwiska i moj synuś tez dwa. no i kolejne dzieci też będę miały dwa nazwiska. początkowo myśleliśmy aby to maz przeszedł na moje nazwisko nie widzę w tym nic dziwnego

Magdusia_Lg, aby nadać Twojej córeczce nazwisko Twoje lub Twojego obecnego partnera to najpierw na to musi wyrazić zgodę ojciec Twojej córeczki, a partner musi ją przysposobić. Nie jest to łatwe.Nie komplikuj sobie, ani dzieciom życia i niech córka pozostanie przy tym nazwisku jakie ma. Przepracowałam w szkole wiele lat i nigdy nie spotkałam się z szykanami ze strony innych dzieci, a sytuacji takich nie brakowało.Przyjdzie czas, że córka zmieni nazwisko i to, że obecnie ma takie jakie ma to w niczym jej nie będzie przeszkadzało.Chyba, że -tak jak napisałam wcześniej- Twój partner przysposobi Twoją córeczkę i da jej swoje nazwisko, a ojciec jej zgodzi się.Bez jego zgody nic nie wskórasz.

O rany Po kolei:

misiaczka napisał(a)::o Nigdy się nie spotkałam z sytuacją, żeby facet przyjmował nazwisko po kobiecie.

Ja znam takie przypadki, ale faktycznie zdarza się to niezwykle rzadko.

AnkaWawa napisał(a):A Magdusia, dlaczego nie chcecie dać nazwiska po ojcu? Wiesz, wtedy tak jak pisze misiaczka, twoja córeczka nie czułaby sie moze tak zle, jak bedziecie miec wszyscy jedno, a ona inne. Warto chyba tez o niej pomyslec.

Dlatego w grę wchodzi również, że synek będzie miał moje, ojciec zostanie przy swoim i córcia też przy tym, które ma.

karolajnaa napisał(a):nie znam takich sytuacji jak opisana przez Ciebie, Magdusia, ale lepiej by było, żeby wszyscy mieli jedno nazwisko, żeby córeczka dziwnie się nie czuła i żeby nikt jej nie dokuczał.

Wszyscy nie możemy mieć jednego, bo córcię mam z pierwszego małżeństwa i potrzebna by była zgoda ojca na zmianę, co na 1000000% w tym przypadku niestety by się nie udało.

anusia12346 napisał(a):ja mam dwa nazwiska i moj synuś tez dwa. no i kolejne dzieci też będę miały dwa nazwiska. początkowo myśleliśmy aby to maz przeszedł na moje nazwisko nie widzę w tym nic dziwnego

Dziękuję Ci anusia12346 chociaż Ty jedna nie widzisz w tym nic dziwnego

gwolska napisał(a):Magdusia_Lg, aby nadać Twojej córeczce nazwisko Twoje lub Twojego obecnego partnera to najpierw na to musi wyrazić zgodę ojciec Twojej córeczki, a partner musi ją przysposobić. Nie jest to łatwe.Nie komplikuj sobie, ani dzieciom życia i niech córka pozostanie przy tym nazwisku jakie ma. Przepracowałam w szkole wiele lat i nigdy nie spotkałam się z szykanami ze strony innych dzieci, a sytuacji takich nie brakowało.Przyjdzie czas, że córka zmieni nazwisko i to, że obecnie ma takie jakie ma to w niczym jej nie będzie przeszkadzało.Chyba, że -tak jak napisałam wcześniej- Twój partner przysposobi Twoją córeczkę i da jej swoje nazwisko, a ojciec jej zgodzi się.Bez jego zgody nic nie wskórasz.

O nadaniu córci innego nazwiska nawet nie myśleliśmy, tu chodzi o dzidziusia, który się urodzi. Wiem, że to zbyt dużo zachodu, tym bardziej, że jak wcześniej wspomniałam nie uda się to w tym przypadku, a poza tym córka jest na tyle duża, że sama się już przedstawia i bez sensu by było mieszać jej w główce.
gwolska a co myślisz o zmianie nazwiska przez partnera na moje i daniu dzidziusiowi mojego

uważam to za całkiem dobry pomysł i -co więcej- bardzo wygodny zarówno dla Ciebie ,partnera jak i synka.

też myśle że to dobry pomysł chociaż nie wiem jak na to Twoja córka zareaguje za kilka lat ?

Na pewno zanim podejmiemy decyzję porozmawiamy z nią, żeby nie czuła się w żaden sposób odrzucona czy też zraniona. Ale to chyba byłoby najlepsze rozwiązanie.