Re: Poród pośladkowy
Napisane: 2 cze 2012, o 09:08
Obserwując zachowanie mojego organizmu, wydaje mi się, że urodzę wcześniej. Ale Olek może mi zrobić psikusa i moje przewidywania mogą się nie sprawdzić
karolajnaa napisał(a):a jak było z Julką?
ewelka73 napisał(a):Magdusia_Lg i jak urodziłaś synka???Bo nie doczytałam, przepraszam
Co do porodu pośladkowego , moja mama tak urodziła mojego brata 39 lat temu był to jej pierwszy poród i nie ukrywając najbardziej bolesny
ewelka73 napisał(a):Dziękuję
Co do odwracania się dziecka to lekarz mi się kazał głaskać po brzuszku tak okrężnie zgodnie z ruchem zegara niby dzidziuś podąża za ręką mamy i się odwraca
mamunia1 napisał(a):ewelka73 napisał(a):Dziękuję
Co do odwracania się dziecka to lekarz mi się kazał głaskać po brzuszku tak okrężnie zgodnie z ruchem zegara niby dzidziuś podąża za ręką mamy i się odwraca
Z tym głaskaniem czy masowaniem to jednak trzeba trochę uważać ,bo można sobie skurcze wywołać.Jak byłam w szpitalu,a połozna widziała ,że jakaś ciężarna masowała sobie brzuch jak to na patologii wiekszość była przed terminem to od razu taki opieprz dostawała że szok.Mój lekarz również w późniejszej ciąży zwraca na to uwagę