Strona 16 z 20

Re: plan porodu? - co wy na to

PostNapisane: 9 sty 2013, o 23:28
przez destiny_89
Dla mnie to bzdura,kazdy poród inny i nie przewidywalny.

Re: plan porodu? - co wy na to

PostNapisane: 10 sty 2013, o 11:59
przez sylvvia85
tak kazdy jest inny - to nie powinno sie nazywac "plan porodu" , bo porodu sie zaplanowac nie da :D

Re: plan porodu? - co wy na to

PostNapisane: 10 sty 2013, o 16:54
przez MANNDARYNKA
Dokładnie :D Ja "planowałam" - *wszystko na to wskazywało od samego początku ciąży do końca) urodzić naturalnie a tu bach i cesarka i co ja mogłam na to poradzić? Nic a nic. Porodówka jest tak nieprzewidywalna, że wszystko się może wydarzyć ;)

Re: plan porodu? - co wy na to

PostNapisane: 10 sty 2013, o 18:32
przez sylvvia85
pewnie - ja tam jeden plan - nie brac znieczulenia, bo 2 razy dalam rade bez , to teraz tez dam - i aby maz byl przy mnie znowu :) i tyle :)
a Twoj maz Mandarynka w koncu byl?? wytrwal??

Re: plan porodu? - co wy na to

PostNapisane: 10 sty 2013, o 19:46
przez czarnookamery
nawet z głupim terminem porodu nie da się zaplanować ...Ale we wtorek jak nic się nie ruszy idę do szpitala aż boję się jakoś "((

Re: plan porodu? - co wy na to

PostNapisane: 11 sty 2013, o 12:41
przez sylvvia85
termin to jest tylko przyblizenie - jak sie liczy wg usg to predzej sie trafi :)
termin porodu to zaplanowac mozna tylko wtedy, kiedy jest CC planowane :D
moj starszy synus to byl punktulany i sie rowniusko w terminie urodzil, a mlodszy 6 dni wczesniej :) i mam nadzieje, ze teraz nie przenosze a jesli tak to 1-2 dni - bo akurat na urodzinki mlodszego synka chcialabym byc w domku :) termin mam na 31 stycznia, a niunio ma urodziny 1 lutego :)

Re: plan porodu? - co wy na to

PostNapisane: 11 sty 2013, o 16:01
przez MANNDARYNKA
sylvvia85 napisał(a):pewnie - ja tam jeden plan - nie brac znieczulenia, bo 2 razy dalam rade bez , to teraz tez dam - i aby maz byl przy mnie znowu :) i tyle :)
a Twoj maz Mandarynka w koncu byl?? wytrwal??


Przy naturalnym porodzie miał być, bo chciał, ale miałam cesarkę i na sali operacyjnej nie mogło być nikogo oprócz lekarzy, więc czekał cierpliwie za drzwiami :)

Re: plan porodu? - co wy na to

PostNapisane: 11 sty 2013, o 17:41
przez czarnookamery
u nas też tak jest że jak jest cesarskie cięcie to nikogo nie może być obcego, bo traktują to jako operację...

Re: plan porodu? - co wy na to

PostNapisane: 12 sty 2013, o 16:15
przez sylvvia85
u nas przy CC moze byc osoba towarzyszaca o ile kobieta nie ma narkozy - oczywiscie stoi tak , ze nie patrzy na wszystko - no , ale wiadomo - CC to jednak co innego i nie kzdy facet to wytrzyma, skoro czesc ma obiekcje co do towarzyszenia przy normalnym porodzie

Re: plan porodu? - co wy na to

PostNapisane: 12 sty 2013, o 16:45
przez MANNDARYNKA
O widzisz co szpital to inne zasady, na Inflanckiej nie pozwolili mu wejść na sale i kazali poczekać na zewnątrz mimo, że bardzo chciał. Ja miałam podane znieczulenie, więc byłam świadoma, jakby mąż stał koło mnie i np trzymał mnie za rękę to byłoby mi raźniej i na pewno bym się tak nie stresowała, ale jak nie wolno to nie wolno.