Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Zawsze spałam na lewym boku ze zgiętą prawą nogą w kolanie. Słyszałam że jeżeli śpi się na prawym boku to po pierwsze uciska się tętnicę i niedotlenia się dzidziusia, a po drugie rodząc się zawsze wychodzi brzuszkiem na dół i śpiąc na prawym boku akcja porodowa jest dłuższa. Przy leżeniu dzidzia zawsze się odwraca na plecki, dlatego przy spaniu na prawym boku - jeżeli mama zawsze śpi tylko na prawym boku to dzidzia musi przy porodzie zatoczyć koło - odwrócić się na swój prawy boczek a potem na brzuszek. Jeżeli będziemy spały cały czas na lewym boku to tylko odwróci się na brzuszek i gotowe... Nie wiem czy to co piszę jest faktycznie tak, spać nie da się cały czas na jednym boku, ja zmieniam pozycje w czasie snu, ale najbardziej lubię na lewym boku spać Pod nogę żeby mieć wygodniej muszę coś sobie pokładać - roluję koc i wtedy jest idealnie
Zgadza się spanie na prawym boku uciska się tętnicę i niedotlenia się dzidziusia, tak nam mówili również w szkole rodzenia, ale z kolei nie słyszałam że śpiąc na prawym boku akcja porodowa jest dłuższa - być może nie wiem. Jak byłam w ciąży starałam się spać na lewym boku, chociaż wiadomo, że to nie zawsze jets łatwe pozatym jak już zasnęłam to kto to wie jak ja się układałam przez sen najważniejsze, że wszystko teraz jest dobrze. Ale tak czy inaczej trzeba zwracać uwagę na to spanie.
Hmm...ja wiem, że spanie na prawym boku jest złe, ale czy już tak od 4-5 miesiaca? Bo ja zauwazyłam, że większość nocy śpię na prawym boku lub na plecach. No i teraz mam stracha, że mogę coś zrobić dzieciaczkowi przez to.
Wiadomo, że jak tam trochę pośpisz na prawym boku czy na plecach to nic się nie stanie, ale może nie całą noc i to się raczej tyczy końcowych miesiecy jak dzidzia jest większa i naciska nam na brzuch
ehhh chyba muszę się zamienić stronami łóżka z mężem to może pomoże. Bo jednak większość nocy to prawy bok i plecki. Jak kładę się na lewy bok to 5 min i znów jestem na plecach albo na prawym boku. Ale znowu ja się bardzo kręcę w nocy, że co 20-30 min zmieniam pozycję więc może też nie będzie tak źle
Zmiana stron może pomóc ja też zmieniłam stronę tyle, że położyłam nóżki tam gdzie zawsze głowa spała i pomogło ale to też dlatego że telewizor miałam tak, że leżałam więcej na prawym boku, więc też dlatego ta zamiana