Strona 1 z 2

Huśtawka nastrojów w ciąży? Czy to odczuwacie?

PostNapisane: 13 sie 2012, o 08:35
przez katie_j
Przyszli tatusiowie obawiają się zachowań swoich pań w ciąży, gdyż zgodnie z pewnym stereotypem strasznie jesteśmy humorzaste! Czy to się sprawdza? u mnie chyba nie do końca :lol: bo mój mąż nie narzeka, ale czuję podświadomie, że rzeczywiście jestem bardziej wrażliwa. Dobrym przykładem tego mogą być filmy czy książki, które teraz bardziej mnie rozczulają. A jak jest u Was z tą nadwrażliwością i hustawką nastrojów?

Re: Huśtawka nastrojów w ciąży? Czy to odczuwacie?

PostNapisane: 13 sie 2012, o 15:56
przez aleksandra1093
U mnie huśtawka ciagle sie buja:) nawet jesli nie ma żadnego powodu humorek zmienia mi sie bardzo czesto przez co sama czasem nie mogę ze soba wytrzymać wiec staram sie domownikom nie wchodzić w drogę a jesli to oni na tą drogę wchodzą to grzecznie mówię żeby lepiej na mnie uważać ale sa też i takie dni gdy wszystkich bym przytulała i mowila same słodkie rzeczy:-)

Re: Huśtawka nastrojów w ciąży? Czy to odczuwacie?

PostNapisane: 13 sie 2012, o 16:35
przez anusia_100
ja ostatnio płaczę z byle powodu, oglądam film i nagle płacze

Re: Huśtawka nastrojów w ciąży? Czy to odczuwacie?

PostNapisane: 13 sie 2012, o 16:39
przez Magdusia_Lg
Ja cały czas miałam huśtawkę nastrojów w ciąży. Często z byle jakiego powodu, a czasem nawet bez powodu :) Raz płakałam, że tyję, że jestem za gruba, że jak ja będę wyglądać w 40 tc. Innym razem przeglądałam się w lustrze i twierdziłam, że wyglądam rewelacyjnie. Wszystko momentami potrafiło mnie drażnić, a za tym szło czepianie się innych o byle co :) Bywały też takie dni, że byłam przeszczęśliwa :) Dziękuję rodzince, że ze mną wytrzymała :D

Re: Huśtawka nastrojów w ciąży? Czy to odczuwacie?

PostNapisane: 25 paź 2013, o 10:09
przez katarynkab
Magdusia_Lg w sumie mam podobnie, jak ty. Zależy od momentu. Czasami przyklejam się do domowników, jak melasa i oczekuję ciepła, by po jakimś czasie użądlić, bo ktoś zwrócił uwagę, że mój brzuszek rośnie. Dochodzę jednak do wniosku, że czym bliżej termin porodu ta huśtawka wolniej się buja.

Re: Huśtawka nastrojów w ciąży? Czy to odczuwacie?

PostNapisane: 25 sty 2014, o 19:06
przez wiolka87r
Ja na szczęście nie borykałam się ze zmianami nastrojów jedynie co się u mnie zmieniało to zapotrzebowanie na sen - bywały dni, kiedy chętnie nie wychodziłabym z łóżka, jak również takie, kiedy nie kładłabym się spać:)

Re: Huśtawka nastrojów w ciąży? Czy to odczuwacie?

PostNapisane: 8 lut 2014, o 10:19
przez kotakota
U mnie wygląda to tak, że chodzę wściekła jak pies ale tylko na samą siebie. Od rana do samego wieczora stoi mi coś na żołądku i przez to nie potrafię nic zrobić ani sobie zaplanować. Nie mam na nic siły ani ochoty :/ liczę, że w czwartym miesiącu to minie :)

Re: Huśtawka nastrojów w ciąży? Czy to odczuwacie?

PostNapisane: 8 lut 2014, o 16:31
przez nualia
wiolka87r napisał(a):Ja na szczęście nie borykałam się ze zmianami nastrojów jedynie co się u mnie zmieniało to zapotrzebowanie na sen - bywały dni, kiedy chętnie nie wychodziłabym z łóżka, jak również takie, kiedy nie kładłabym się spać:)

U mnie dokładnie tak samo :)
Mój Mąż jest ze mnie dumny, bo nie daję się humorom i staram się zachowywać racjonalnie. Ale są dni, kiedy nie wychodzę z łóżka :]

Re: Huśtawka nastrojów w ciąży? Czy to odczuwacie?

PostNapisane: 19 mar 2014, o 12:21
przez markar
Ja na razie w ogóle nie mam huśtawek nastrojów. Mój facet bardzo się z tego cieszy. :)

Re: Huśtawka nastrojów w ciąży? Czy to odczuwacie?

PostNapisane: 19 mar 2014, o 16:59
przez 0202oliwcia
U mnie bywało z tym różnie:)