Strona 2 z 6

Re: Ciąża a alkohol ?

PostNapisane: 19 sie 2012, o 18:09
przez brydziula6
blacksoullena napisał(a):i pozwalam sobie szczególnie w upał na kilka łyków zimnego piwa,dziękuję moje dziecko ma się bardzo dobrze :)

Ja w takie dni upalne preferuję zimne Karmi... mniami :D

Re: Ciąża a alkohol ?

PostNapisane: 19 sie 2012, o 18:57
przez renetta78
mimo,że lubię wypić sobie piwko z sokiem lub lampke wina ,to w ciąży mimo upałów umie sobie odmówić i przez siedem miesięcy nic nie wypiłam,jakoś się boję ,aby nie zaszkodzić dziecku.

Re: Ciąża a alkohol ?

PostNapisane: 19 sie 2012, o 21:59
przez ania2784
blacksoullena napisał(a):A mi się wydaje że to też zależy od kultury...w Armenii kobiety pod koniec ciąży i po porodzie wypijają
szklankę wygazowanego piwa na polepszenie laktacji,czy to znaczy że są złymi matkami ?
nikt im z tego powodu morałów nie prawi i dzieci nie zabiera.
Nikt tu nie pisze o chlaniu na umór,czy upijaniu się do nieprzytomności.
Tak jak pisałam wcześniej,rodziłam za granicą i lekarz (jak mniemam człowiek z dyplomem)
nie widział nic złego w szklance piwa czy kieliszku wina,podkreślam z umiarem i od czasu do czasu.

A szkodzi wszystko spaliny,chemia w żywności,detergenty...wiec w każdym przypadku trzeba liczyć na rozsądek !!!


Ja wcale nie twierdzę, że jak kobieta wipije szklankę piwa, to jest złą matką. Nie o to mi chodzi. Chodzi o to, że tę samą szklankę wypija też dziecko. Czy to źle czy dobrze, to już każdy sam niech osądzi. A jeśli chodzi o lekarzy i ich podejście do kobiet w ciąży i alkoholu, to co lekarz to inna opinia. Ja też jestem lekarzem (też z dyplomem) i uważam, że przez te kilka miesięcy można sobie takiej "przyjemności" odmówić. Więc zdanie lekarza nie powinno być tu wyznacznikiem, raczej jest usprawiedliwieniem. W jednym się z Tobą zgodzę, punkt widzenia zależy do punktu siedzienia.

Re: Ciąża a alkohol ?

PostNapisane: 19 sie 2012, o 22:02
przez blacksoullena
brydziula6 napisał(a):Ja w takie dni upalne preferuję zimne Karmi... mniami :D



to Twoje zdrowie i zdrowie malucha,jak bardzo paradoksalnie to nie zabrzmi :)
mnie niestety ostatnio takie zgagi męczą,że na nic nie mogę patrzeć,jedynie arbuza przyswajam :P

Re: Ciąża a alkohol ?

PostNapisane: 19 sie 2012, o 22:08
przez blacksoullena
ania2784 napisał(a): tę samą szklankę wypija też dziecko


Kochana absolutnie nie podważam Twojej wypowiedzi,ale dziecko nie wypija szklanki lecz jakieś znikome ilości,
jak wyczytałam...chyba że prasa też kłamie.

ania2784 napisał(a): zdanie lekarza nie powinno być tu wyznacznikiem, raczej jest usprawiedliwieniem



zatem czuję się usprawiedliwiona przez lekarza...który chcąc nie chcąc narzuca nam pewne postępowanie skoro idziemy się go poradzić,bo przecież to człowiek z dyplomem,a więc powinien jak mniemam być autorytetem,a nie usprawiedliwiać nasze poczynania.


Uważam po prostu że każda kultura ma narzucone jakieś kanony postępowania i trudno nam zaakceptować gdy ktoś postępuje inaczej niż my.Ale tak jak napisałaś,punt widzenia zależy od punktu siedzenia.

Re: Ciąża a alkohol ?

PostNapisane: 20 sie 2012, o 08:24
przez agula79
blacksoullena napisał(a):A mi się wydaje że to też zależy od kultury...w Armenii kobiety pod koniec ciąży i po porodzie wypijają
szklankę wygazowanego piwa na polepszenie laktacji,czy to znaczy że są złymi matkami ?
nikt im z tego powodu morałów nie prawi i dzieci nie zabiera.
Nikt tu nie pisze o chlaniu na umór,czy upijaniu się do nieprzytomności.
Tak jak pisałam wcześniej,rodziłam za granicą i lekarz (jak mniemam człowiek z dyplomem)
nie widział nic złego w szklance piwa czy kieliszku wina,podkreślam z umiarem i od czasu do czasu.

A szkodzi wszystko spaliny,chemia w żywności,detergenty...wiec w każdym przypadku trzeba liczyć na rozsądek !!!



dokładnie o to chodzi.Nie upijać się tylko,jeżeli mam ochotę to zamoczyć język.Wiedziałam,że większość będzie OBURZONA,ale każdy ma prawo do swojej wypowiedzi! ja zdania nie zmieniam.Lena widzę,że jako jedyne mamy podobne zdanie i tego się trzymajmy. Amen

Re: Ciąża a alkohol ?

PostNapisane: 20 sie 2012, o 12:44
przez natalinka88
Ja równie sobie odmawiam, chociaż wczoraj podczas wizyty u rodziny narobili mi smaka na zimne piwo ale niee, wolę sobie odmówić i poczekać jeszcze trochę :)

Re: Ciąża a alkohol ?

PostNapisane: 22 sie 2012, o 12:02
przez zalbi
a ja nie mam tego problemu, bo alkoholu ogólnie nie lubię. chociaż dobrym drinkiem nie pogardzę.

w ciąży wypiłam. owszem. 1/4 szklanki likieru czekoladowego, w sylwestra. teściowa mi wmusiła, ale ledwo wypiłam, bo mi w ogóle to nie wchodziło, było jakieś mdłe.
pod koniec stycznia dowiedzieliśmy się, że jestem w szóstym tygodniu ciąży :lol:


czasami napiłabym się właśnie jakiegoś drinka, zwłaszcza wieczorem. ale jak nie wypiję to też nic mi się nie stanie, nie odczuwam potrzeby picia alkoholu. skończę karmić to raz na czas znowu skuszę się na kolorowe procenty.


osobiście uważam, że jeżeli kobieta pije w ciąży - okazyjnie, tę jedną lampkę wina nawet na miesiąc - to nie robi nic złego. co innego, gdyby się upijała na imprezach itd.

inne zdanie mam na temat papierosów - palenie w ciąży, oraz przebywanie w dymie - to dla mnie głupota.

Re: Ciąża a alkohol ?

PostNapisane: 23 sie 2012, o 12:22
przez aleksandra1093
Nie chce byc książkową mamą ale wszędzie czytam ze nawet niewielka ilość spożywanego alkoholu przechodzi przez łożysko do dzidziusia. Bardzo mnie to zmartwiło i od samego początku ciąży nie mówiąc juz o piciu ale nawet nie jem czekoladek nasączanych alkoholem po prostu nie i juz:-)

Re: Ciąża a alkohol ?

PostNapisane: 23 sie 2012, o 21:21
przez MANNDARYNKA
Mówią, że można trochę - ja jednak wole nie ryzykować, póki co wzięłam łyk piwa od meża i łyk wina i na tym chyba skończę