BIMBI.pl

No rozumiem, ja zawsze pracowałam od rana i tak się najlepiej czułam, mój mąż od rana do wieczora, więc to co innego, ale jak będzie trzeba to się jakoś przebranżuje i zmienię pracę tak by móc siedzieć z dzieckiem albo rano albo wieczorami, w końcu jest tyle możliwości.

miejmy nadzieję że damy radę tak poukładać żeby maluszek miał opiekę

Kobieta zawsze daje rade, takie już jesteśmy, zawsze coś wymyślimy a tym bardziej jak będziemy miały dzieci

jak moge wiedziec chłopec czy dziewczynka?

U mnie chłopiec co prawda USG miałam robione 3 razy, bo to na fundusz, więc robią tylko 3 razy i nie było potrzeby żeby coś powtarzać i z tych 3-ch dwa razy powiedzieli mi że to chłopak, więc mam nadzieję, że już tak zostanie Ale to nasze pierwsze dziecko, więc tak na prawdę nie ma znaczenia co by było, po prostu się nastawiliśmy
A co będzie u Ciebie Mery?

ja też na NFZ chodzę przez całą ciążę i miałam bardzo często robione USG teraz KTG mam bardzo często robione co wizytę czyli co tydzień teraz już chodzę. Z USG wychodził za każdym razem chłopiec.
To też nasze pierwsze dziecko i było by w sumie obojętnie ale już jakoś się nastawiliśmy że będzie chłopiec:))

To ja nie mam tak często a chciałabym, ostatnią wizytę miałam 13 grudnia, wtedy też miałam KTG i koniec. Moja ginekolog poszła na urlop, ja już od tej wizyty nie byłam w szpitalu na KTg, bo wydawało mi się, że nie ma potrzeby, nic nie boli, ruchy czuje, mały się rozpycha, te ruchy nie są jakieś mocne i częste, ale od czasu do czasu są - nie wiem może powinnam pojechać i się zbadać, jak myślicie?????

ja teraz co tydzień mam wizytę i dodatkowo na KTG chodzę często...
To masz naprawdę kiepsko że nie masz teraz żadnej praktycznie opieki medycznej może do szpitala na KTG chociaż się przejedz

No właśnie dziwnie masz Manndarynka...
Ja w pierwszej ciąży od 35 tygodnia miałam wizytę co tydzień, ktg przed każdą wizytą... W drugiej ciąży podobnie, tyle, że ktg miałam w czasie wizyty
I za pierwszym i drugim razem chodziłam do lekarzy na fundusz, więc nie chodziło raczej o to, żeby wyciągnąć ze mnie kasę

A Ty zostałaś bez opieki akurat na sam koniec...
Choć z drugiej strony jak czujesz się OK, czujesz ruchy i nic Cię nie niepokoi to ja bym się do szpitala chyba nie pchała

ale chociaż na KTG żeby była spokojniejsza...