Strona 1 z 47

Czy jesteście gotowi doRodzicielstwa?strach,obawa czy radość

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 18:18
przez MANNDARYNKA
Większość z nas na tym forum cieszy się z tego, że będzie mamą i tatą i że jest mamą i tatą :) A może ogarnia Was lekki strach i obawa czy na pewno dam sobie, rade, czy podołam? Napiszcie o swoich odczuciach

Re: Czy jesteście gotowi doRodzicielstwa?strach,obawa czy radość

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 18:47
przez brydziula6
Ja w końcówce ciąży zadawałam sobie co chwila takie pytania... Czy dam radę, czy będę dobrą matką, czy zapewnię mojemu dziecku poczucie bezpieczeństwa. Teraz też momentami mam dziwne myśli. Ale w chwili kiedy trzymam swój skarb w ramionach wiem, że podołam bo muszę! To jest teraz moim priorytetem. Dla mojego dziecka zrobię wszystko...

Re: Czy jesteście gotowi doRodzicielstwa?strach,obawa czy radość

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 20:13
przez MANNDARYNKA
Również mam takie obawy, że nie dam z czymś rady, ale jestem psychicznie przygotowana do roli matki i wiem, że muszę dać rade. Mój mąż już wcześniej chciał mieć dzieci, ale powiedziała, że nie, że nie jestem gotowa, po prostu tego jeszcze nie czułam. Teraz jestem przed trzydziechą, ale szczęśliwą trzydziechą i ciesze się, że trochę nacieszyłam się małżeństwem, spokojnie skończyłam szkołę i "przygotowałam" się na ten czas :)

Re: Czy jesteście gotowi doRodzicielstwa?strach,obawa czy radość

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 20:30
przez brydziula6
Nie ma co ulegać presjom czy namowom. Mandarynka masz rację, do tego trzeba po prostu dojrzeć. A wątpliwości czy sie podoła pewnie każdego dopadają na pewnym etapie. Grunt to chcieć podołać.

Re: Czy jesteście gotowi doRodzicielstwa?strach,obawa czy radość

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 20:47
przez MANNDARYNKA
Wiesz jak ja już się rozkręcę to tak zamierzać do trójki dobić :lol: chyba, że to pierwsze tak da mi popalić, że mi się odechce ale myślę, że nie, razem z mężem zdecydowaliśmy że trójka będzie w sam raz :D Mąż to w ogóle chce czwórkę, ale ja chyba nie, trzeba też mieć kasę.

Najtrudniej to chyba jest z tym pierwszym, tak mi się wydaje, bo to nowość zupełna dla kobiety i najwięcej obaw.

Re: Czy jesteście gotowi doRodzicielstwa?strach,obawa czy radość

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 21:02
przez brydziula6
Ja po swoim porodzie powiedziałam, że chyba poprzestanę na jednym. Nawet lekarze stwierdzili, że nie jestem stworzona do rodzenia dzieci.... mimo cesarki ledwo moje dziecko stamtąd wyciągnęli...dosłownie siłą. A jeśli będę w ciąży i znowu będę miała mieć cesarkę poproszę o całkowitą narkozę :lol: czułam się jak rozpruwany świniak istna masakra. W pierwszej chwili myślałam, że będę wszystko czuła. To znieczulenie takie dziwne, że czuje się dotyk, chłód narzędzi ale nie ból. Choć na wysokości mostka czułam lekki ból. Powiedziałam nigdy więcej...

Re: Czy jesteście gotowi doRodzicielstwa?strach,obawa czy radość

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 22:07
przez MANNDARYNKA
brydziula podobno każda ciąża jest inna i każdy poród inny (tak mówią :) ) i trzeba temu wierzyć. Nie zniechęcaj się tym tylko działaj jak masz możliwości :) lekarz nie powinien mówić Ci takich rzeczy, ze nie jesteś stworzona do rodzenia dzieci!!! absolutnie nie trzeba się tym przejmować. Jedno dziecko to za mało moim zdaniem, powinno być przynajmniej dwoje.

Re: Czy jesteście gotowi doRodzicielstwa?strach,obawa czy radość

PostNapisane: 15 wrz 2012, o 11:05
przez brydziula6
Wiesz to taka reakcja można rzec szok poporodowy. Chcę mieć dwójkę ale póki co muszę jedno odchować i trochę odpocząć fizycznie i psychicznie.

Re: Czy jesteście gotowi doRodzicielstwa?strach,obawa czy radość

PostNapisane: 15 wrz 2012, o 11:29
przez MANNDARYNKA
Wcale nie mówię, że tak samo nie będę myślała, na dzień dzisiejszy chce mieć dwójkę dzieci najlepiej rok po roku, ale kto wie jak będę się czuła. Najgorsze moje obawy wiążą się również z tym, że nie będę wiedziała z jakiego powodu moje dziecko będzie płakało, zawsze mnie to przerażało, czasami wystarczy je przytulić, ale czasami może to oznaczać coś poważniejszego co się może z nim dziać. Ja to bym w takich sytuacjach od razu jechała na pogotowie, ale boje się, że mnie wyśmieją.

Re: Czy jesteście gotowi doRodzicielstwa?strach,obawa czy radość

PostNapisane: 15 wrz 2012, o 11:44
przez Morena
W pierwszej ciąży też miałam obawy jak ja sobie dam radę Ale już po porodzie wszystko przeszło Jakoś strach minął Dzięki pomocy mojej mamy dałam radę ! Teraz już w drugiej też mam czasem obawy jak ja dam radę Ale dam radę trzeba tylko to wszystko przejść Wiem że czasem będzie ciężko ...
I nie miła sytuacja Cię spotkała w szpitalu kiedy lekarz Ci tak powiedział Może jego słowa tak ci utkwiły w głowie ze sama tak myslisz :|
Ja też się omęczyłam i miałam ciężki poród ale już samego porodu się nie boję jak tego czy tak podołam z tymi wszystkimi obowiązkami