W moim przypadku nie było tak źle, tzn po cesarce wiadomo bolał mnie brzuch, ale nie trwało to dłużej niż 4-5 dni, z tym, że już w tym piątym mogłam normalnie funkcjonować i tylko troszkę mnie pobolewało
Bardziej się martwiłam samą operacją niż bólem, tzn, czy dobrze zszyją, oczyszczą itd. Gdybym miała wybór wolałabym urodzić naturalnie i nie narażać macicy na cięcie.