Strona 2 z 2

Re: Zbliża się

PostNapisane: 24 maja 2013, o 15:25
przez KaSiULA12111
Ja to watpie bede miala juz 2 i nie bede mogla sie nacieszyc a po drugie to ja nie cierpie ciszy i spokoju jak Maja spi i jest mi za ciho to biore sluchawki w uszy i slucham muzyki a jak bawimy sie z Maja to głośniej niż przedszkole:)

Re: Zbliża się

PostNapisane: 24 maja 2013, o 17:09
przez brydziula6
Oj kobitki... ja też niedawno tak pytałam, ile jeszcze? kiedy? a jak to szybko zleciało... Nina niedługo kończy 9 m-cy a ja znów pytam kiedy? tylko teraz w innym kontekście. Kiedy to minęło? 9 m-cy -tyle ile nosiłam ją pod sercem.
Doczekacie się i Wy i tak szczerze powiem z własnego doświadczenia, że Wasze odczucia niewiele się zmienią. Oczywiście pojawi się ta wielka radość, ale troski i wyczekiwanie pozostaną nadal. Teraz macie obawy, czy wszystko jest z Nią/Nim w porządku, czy poród przebiegnie dobrze i szybko. A potem, potem moje kochane, troski i wyczekiwanie będą jeszcze większe. Pierwsza gorączka, pierwsze "kuku", pierwsze ząbki, raczkowanie, słowa... Mimo tych nieprzespanych nocy, tych nerwów i trosk z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że nie ma nic wspanialszego na świecie niż bycie matką! Wystarczy, że spojrzę na moją córeczkę i dziękuję losowi, że mogę to przeżywać.

Re: Zbliża się

PostNapisane: 24 maja 2013, o 17:49
przez KaSiULA12111
brydziula6 napisał(a):Oj kobitki... ja też niedawno tak pytałam, ile jeszcze? kiedy? a jak to szybko zleciało... Nina niedługo kończy 9 m-cy a ja znów pytam kiedy? tylko teraz w innym kontekście. Kiedy to minęło? 9 m-cy -tyle ile nosiłam ją pod sercem.
Doczekacie się i Wy i tak szczerze powiem z własnego doświadczenia, że Wasze odczucia niewiele się zmienią. Oczywiście pojawi się ta wielka radość, ale troski i wyczekiwanie pozostaną nadal. Teraz macie obawy, czy wszystko jest z Nią/Nim w porządku, czy poród przebiegnie dobrze i szybko. A potem, potem moje kochane, troski i wyczekiwanie będą jeszcze większe. Pierwsza gorączka, pierwsze "kuku", pierwsze ząbki, raczkowanie, słowa... Mimo tych nieprzespanych nocy, tych nerwów i trosk z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że nie ma nic wspanialszego na świecie niż bycie matką! Wystarczy, że spojrzę na moją córeczkę i dziękuję losowi, że mogę to przeżywać.



Dokładnie jak napisała koleżanka wszytsko jest wspaniale ale bycie matką to cudddd:)


Ja sie ciesze ze bede to drugi raz wszytsko przeżywać z moja już wiekszą córeczka:):)

Re: Zbliża się

PostNapisane: 18 lis 2013, o 23:04
przez nastka-81
napiecie oczekiwania jest tak wynagrodzone wspaniałą nagroda....że brak słow by opisac chwile gdy poraz pierwszy przytula się dziecko do serca i kiedy ono pierwszy raz spotyka sie wzrokiem z naszym...eh...to juz 10,5 miesiąca minęło i nawet nie wiem kiedy.