Strona 5 z 5

Re: Czy zawsze odchodzą wody?

PostNapisane: 2 lip 2013, o 13:44
przez Azja
kambreeze napisał(a):Także chciałabym by odeszły mi wody, bo wtedy miałabym pewność. Boje się że zjawie się w
szpitalu zbyt wcześnie a oni mnie odeślą z powrotem do domu i wyjdę przed wszystkimi na panikarę :p
Ciekawe jak to będzie wyglądało...


Kompletnie się tym nie przejmuj nikt tak nie pomyśli, bo wiele kobiet przybywa za wcześnie i w sumie czasem lepiej za wcześnie niż na ostatnią chwilę...

Barbara Tlon napisał(a):Do porodu został mi ponad miesiąc - zaczynam już myśleć jak to będzie... Wody wolałabym żeby odeszły mi w szpitalu, bo tego dużo będzie i nie chciałabym żeby " zalało" mi dom ;)


Oj bez przesady, nie aż tyle... Mi w domu odeszły wody, może w ilości szklanki, góra dwóch.

Ja myślę, że to gorzej jak najpiew odejdą wody, bo potem w szpitalu, w czasie badania zawsze dużo leci, moczy się łóżko, trzeba ciągle ligninę podkładać, no i takie uczucie dyskomfortu jest ogólnie ;)

Re: Czy zawsze odchodzą wody?

PostNapisane: 22 paź 2013, o 21:57
przez katarynkab
W sumie jest kilka rzeczy, które mówią nam, czy to już.
- odchodzenie czopu śluzowego, podczas rozwierania się szyjki. Może być lekko podbarwiony krwią, bo pękają drobne naczyńka w szyjce macicy,
- skurcze. Jeżeli po letniej kąpieli pod prysznicem skurcze przybierają na sile, stają się częstsze wtedy wiemy, że to pora na torbę do szpitala. W przypadku, gdy skurcze zanikają, robią się słabsze mamy do czynienia z przepowiadającymi,
- pęknięcie pęcherza płodowego, które nie zawsze towarzyszy akcji skurczowej,
- obniżenie dna macicy, czyli tej najwyżej położonej części macicy w brzuchu na jakieś 2-3 tygodni przed porodem, co często odbierane jest, jako poprawienie komfortu oddychania. Obniżenie związane jest ze wstawianiem się części przodującej (schodzącej) dziecka do kanału rodnego,
- przygotowanie się samej szyjki macicy wg. skali Bishopa, ale to już dotyczy badania ginekologicznego, gdzie lekarz lub położna ustalają gdzie znajduje się szyjka ( scentralizowana, koło kości krzyżowej), jakiej jest konsystencji (miękka, twarda), skrócenia, które przechodzi później w rozwarcie.

To raczej tyle:)