Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Wiadomo boleć musi ale ja się męczyłam przy pierwszym cały dzień i całą noc i to dla mnie było naprawdę wyczerpujące a jak tak szybko pójdzie to że lżej trochę potem
1 poród trwał tak ok 3 godzin,zgłosiłam około 6 rano,że mam bóle co 10 minut i urodziłam przed 9,także szybciutko,a drugi poród trwał około 1 godzinę,o 24 wezwałam karetkę,jechaliśmy około 30 minut do szpitala,a o 1:15 urodziłam:) ciekawe jak teraz będzie:)ale z każdym porodem zwlekałam do ostatniej chwili,aby nie męczyć się na porodówce.