BIMBI.pl

Magdusia_Lg napisał(a):Lubię słuchać szumu morza, śpiewu ptaków itp. ale nie w formie muzyki na płycie. Najprzyjemniej byłoby położyć się na plaży, zamknąć oczy i wtedy się relaksować.

no to ja ze swoim terminem wyrobiłabym się na wycieczkę nad morze w celu takich atrakcji, aczkolwiek mąż powiedział niet na wszystkie wyjazdy od czerwca w górę

i pewnie ma rację.
Co do muzyki, to Magdusia_Lg masz rację, że lepiej słuchać naturalnych dźwięków natury, ale jak ich nie ma to nagrane na płycie są jakby jej namiastką.

a ja nie, skoro lekarz nie widzi przeciwwskazań, to nie rozumiem, dlaczego miałoby się odmówić ciężarnej jakiejś wycieczki

A ja śpiewam mojemu Skarbowi najczęściej są to kołysanki

w sumie to niegłupi pomysł z tymi kołysankami, tylko musiałabym przypomnieć poszczególne zwrotki, bo gdzieś uleciały przez te wszystkie lata

Poszukałam kołysanki w internecie i je wydrukowałam

pozwolisz, Bello, że ściągnę Twój pomysł dziś już "Wojtusia.." nuciłam

tutaj również odświeżę
nie lubię muzyki klasycznej i raczej nie będę puszczała mojemu maleństwu tego rodzaju muzyki...no chyba, że mój mąż się bardzo uprze
osobiście, jeśli chodzi o muzykę puszczaną dzidziusiowi to wolę np Grechutę ogólnie nie mój styl ale na pewno lepsze to niż muzyka klasyczna ( jak dla mnie oczywiście! )

ja za muzyką klasyczna też nie przepadam, ale kołysanki puszczam małej

Nad kołysankami również myślałam i pewnie za niedługo będę je "wdrażać"