Strona 4 z 49

Re: Dowcipy

PostNapisane: 28 cze 2012, o 15:16
przez serce0001
W czasie zjazdu absolwentów profesor pyta dawnego ucznia:
- A, ty Jasiu, ile masz dzieci?
- Ośmioro! - odpowiada z dumą pan Jan.
- No tak - mruczy nauczyciel, - w klasie też nigdy nie uważałeś...

Re: Dowcipy

PostNapisane: 28 cze 2012, o 19:57
przez serce0001
Na lekcję do pierwszej klasy przyszło dwóch wizytatorów. Nauczycielka pisze na tablicy zdanie "Ala ma kota" i pyta:
- Kto przeczyta to zdanie?
Dzieci milczą, tylko Jasio z przedostatniej ławki wyciąga palce. Nauczycielka znając dobrze nieuctwo Jasia czeka przez chwilę. Niestety nikt inny się nie zgłasza.
- Dobrze Jasiu, czytaj - mówi wreszcie z odrobiną niepokoju w głosie.
- Ale ma dupę - czyta Jasio.
- Jasiu!! Źle!!
Na to Jasio odwraca się do wizytatorów i krzyczy:
- Kurczę!! Jak nie umiecie czytać to nie podpowiadajcie!!

Re: Dowcipy

PostNapisane: 28 cze 2012, o 19:59
przez serce0001
Mąż do żony:
- Kochanie, nie mogę znaleźć herbaty!
- Ty beze mnie to z niczym byś sobie nie poradził! Herbata jest w apteczce, w puszce po kakao, z nalepką "sól".

Re: Dowcipy

PostNapisane: 28 cze 2012, o 20:00
przez serce0001
Żona woła do męża:
- Heniek zamknij drzwi, bo na dworze zimno!
- A jak kurde zamknę, to na dworze będzie cieplej?!

- Gdybym umarł, to pewnie szybko byś o mnie zapomniała...
- Ależ nigdy! - odpowiada mężowi żona. - Zawsze stawiałabym cię za przykład twojemu następcy!

Córka mówi do ojca:
- Tato, teraz to już jestem pewna, że mój mąż mnie zdradza. Doradź, co mam robić.
- Poczekaj na mamę, ona ma większe doświadczenie w tych sprawach

Re: Dowcipy

PostNapisane: 10 sie 2012, o 13:35
przez anusia_100
Motto przed rozpoczęciem pracy



Młody i stary pracownik idą razem do pracy.
Młody - stosy kserówek, teka wypchana książkami, prezentacjami.
Stary idzie na luzaka, tylko reklamówka z jabłkiem i kanapką..

Młody mówi z podziwem:
- No no, po tylu latach pracy, to pan ma to wszystko w głowie?
- Nie synu, w dupie...

Re: Dowcipy

PostNapisane: 25 lis 2012, o 21:47
przez Aniuszka
Maz wraca z pracy:
-Kochanie, co dzis na obiad?
- Nic.
- Ale jak to, kochanie, przeciez wczoraj tez nic nie bylo?
- Tak, bo ugotowalam na dwa dni.

Re: Dowcipy

PostNapisane: 27 lis 2012, o 13:30
przez ajvon88
hahahah

Re: Dowcipy

PostNapisane: 8 gru 2012, o 02:20
przez bratgrzegorz
Do przedziału wagonu sypialnego przez pomyłkę sprzedano bilet mężczyźnie i kobiecie. Lekko zażenowani kładą się spać, mężczyzna na górnej koi.
Zanim zasnęli, kobieta widzi spuszczoną na sznureczku kartkę, a tam napisane:
- Jeśli chce pani spędzić ze mną tę noc, proszę delikatnie pociągnąć za sznurek. Jeśli nie, proszę pociągnąć 100 razy, z tym że ostatnie 20 bardzo szybko :mrgreen:

Re: Dowcipy

PostNapisane: 25 lut 2013, o 23:42
przez paktofonika
Wchodzi nawalony gość do baru i od progu woła:
- Drinki dla każdego, łącznie z barmanem! Goście rzucili się do baru.
Kiedy było po wszystkim, barman mówi:
- To będzie 40 dolarów.
- Nie mam tyle.
Barman obił mu gębę i wyrzucił za drzwi. Następny dzień, ta sama sytuacja,
gość zamawia drinki dla wszystkich, w tym dla barmana, nie płaci rachunku,
dostaje w pysk i wylatuje za drzwi. Trzeciego dnia to samo.
Dzień czwarty, gość wchodzi i z miejsca:
- Drinki dla wszystkich!
A barman:
- A co z drinkiem dla mnie?
- Ty nie dostaniesz, bo jak wypijesz, to stajesz się agresywny.

Re: Dowcipy

PostNapisane: 26 lut 2013, o 10:22
przez truskawkowa_mufinka
Przychodzi mąż z pracy do domu a głodny jak diabli i mówi do żony : - daj mi obiad ! - Czy otworzyć ci puszkę ? - cipuszke później teraz obiad !

Żona mówi do męża : - kochanie już niedługo zamieszkamy w trójkę . - tak się cieszę skarbie , gdzie zrobimy pokój ? - nie trzeba , może spać w salonie, a czekaj zaraz zapytam . Żona bierze telefon i dzwoni : - Mamusiu nawet nie wiesz jak się ucieszył . Przyjeżdżaj jutro !