Strona 1 z 3

Cebula - Słyszeliście o tym?

PostNapisane: 9 maja 2012, o 13:22
przez kobitka80
W 1919 r., gdy grypa zabiła 40 milionów ludzi (to jest więcej niż cała ludność Polski),
był lekarz, który odwiedzał wielu farmerów, pomagając im
w walce z grypą.
Większość z nich zaraziło się i umarło.
Przybywając do jednego z farmerów zaskoczyło go, że ani jeden członek rodziny nie jest chory.
Po pytaniu, w czym kryje sie tajemnica ich zdrowia, żona odpowiedziała z dumą,
że umieszcza w koszyku nieobraną cebulę w każdym pokoju.
Lekarz nie mógł uwierzyć temu i zapytał czy może wziąć jedną cebulę
i sprawdzić ją pod mikroskopem. Po badaniach znalazł w cebuli
wirus grypy.
Oczywistym było, że cebula absorbowała bakterię ratując w ten sposób całą
rodzinę
Pewna fryzjerka z Arizony opowiadała, że kilka lat temu, wiele jej pracowników
chorowało na grypę.
W następnym roku umieściła w swoim zakładzie kilka koszyczków z cebulą.
Ku jej zdziwieniu, ani jeden z jej pracowników nie zachorował.

Spróbuj i zobaczysz co się stanie.

P. S. wysłałem to do przyjaciółki w Oregon, która regularnie wysyła do mnie
materiały na temat zdrowia.
Odpowiedziała o swoim doświadczeniu:

- Zetknęłam się z artykułem, w którym proponowano odciąć obydwie końcówki
cebuli i umieścić ją do pustego słoika umieszczając go na noc obok chorego.
Rano cebula będzie czarna od zarazek... Dokładnie tak się stało.
- Cebula była całkowicie zmieniona, a ja zaczęłam czuć się lepiej.
W innym artykule czytałam, że cebula i czosnek umieszczone
w pokoju uratowało wielu od plagi czarnej ospy.
Mają one antybakteryjne i antyseptyczne właściwości.

To jest inna nota.
Wiele razy mając problem z brzuchem, nie wiemy dlaczego.
Może cebula jest skutkiem problemu. Cebula absorbuje bakterie,
jest powodem tak dobrej prewencji, żeby się nie przeziębić
i nie złapać grypy i to jest powodem, dla którego
nie powinno się jeść cebuli, która przez jakiś czas była przekrojona.
RESZTKI CEBULI SĄ TRUJĄCE

Miałem przywilej zwiedzać wytwórnię majonezu Mullins Food Products.
Właścicielami jest 11 braci i sióstr z rodziny Mullins.
Rozmawialiśmy o zatruciach pokarmu.
Jeden z braci, Ed Mullins, który oprowadzał nas po firmie,
Jako ekspert w dziedzinie chemi jest odpowiedzialny za większość receptur.
Jego też wynalazkiem jest sos dla firmy McDonald's.

Podczas zwiedzania ktoś zapytał jak częste jest zatrucie majonezem.

Usłyszeliśmy, że majonez robiony komercjalnie (sklepowy) jest całkowicie bezpieczny.
Nawet nie musi być w lodówce - i tak nie będzie się psuł.
Wytłumaczył, że poziom pH w majonezie jest taki,
że żadna bakteria nie może tam przetrwać.

Każdy, kto zachoruje zwala na majonez w sałatce.

Gdy się ktoś zatruje, pierwsze o co pytają lekarze,
to kiedy ostatni raz ofiara zatrucia jadła CEBULĘ i skąd ta cebula pochodziła
(w sałatce z ziemniaków).

Wytłumaczył, że cebula jest jak magnes dla bakterii.

Nigdy niepowinno się trzymać pokrojonej cebuli ...rzekł Ed,
nie jest nawet bezpieczna jeśli ją włożysz w zip-lock do lodówki.
Jest zatruta tylko przez to, że została pokrojona lub nawet nadkrojona.
Może być niebezpieczna dla każdego (uważaj na cebulę,
którą dajesz na hotdoga, kupując go gdzieś na zewnątrz!)
Ed rzekł, jeśli weźmiesz napoczętą cebulę I usmarzysz ją dobrze
prawdopodobnie będzie w porządku, lecz jeśli weźmiesz taką surową cebulę
i położysz ją na kanapkę, lub do sałatki - prosisz sam o problem.
W sałatce z ziemniaków/jarzynowej, tak cebula jak i wilgotne ziemniaki
są atrakcyjne dla wzrostu bakterii szybciej niż jakikolwiek majonez ze sklepu,
który nawet nie ulegnie rozkładowi.

Pamiętaj proszę, że jest bardzo niebezpieczne używać
przekrojoną cebulę i próbować użyć ją następnego dnia.

Stanie się ona bardzo trująca nawet po jednej nocy.
Zawiera trujące toksyny bakteryjne,
które mogą spowodować ból brzucha
lub nawet zatrucie pokarmowe.

Re: Cebula - Słyszeliście o tym?

PostNapisane: 7 wrz 2012, o 11:32
przez ja i my
nie słuszeliśmy, ale historia ciekawa.

Re: Cebula - Słyszeliście o tym?

PostNapisane: 7 wrz 2012, o 11:50
przez zwierzak
No rzeczywiście bardzo ciekawe :o

Re: Cebula - Słyszeliście o tym?

PostNapisane: 7 wrz 2012, o 11:56
przez miq
kto by pomyślał, ale może coś w tym jest

Re: Cebula - Słyszeliście o tym?

PostNapisane: 7 wrz 2012, o 12:39
przez anusia_100
:shock:

Re: Cebula - Słyszeliście o tym?

PostNapisane: 7 wrz 2012, o 13:32
przez Morena
Ciekawe ,ciekawe :shock:

Re: Cebula - Słyszeliście o tym?

PostNapisane: 7 wrz 2012, o 16:52
przez MANNDARYNKA
nie słyszałam, ale wierze, że mogło tak być, moja mama odkąd pamiętam faszerowała mnie cebulą, mówiąc, że jest bardzo zdrowa i zabija wirysy i jako dziecko, nastolatka i teraz zresztą też nie chorowałam. Nie wiem czy to akurat dzięki cebuli, ale fakt jest taki, że u mnie w domu zawsze jest i jemy jej dużo w różnej postaci :)

Re: Cebula - Słyszeliście o tym?

PostNapisane: 7 wrz 2012, o 16:59
przez blacksoullena
a u mnie w domu od listopada do lutego robię do picia syrop z cebuli z czosnkiem i miodem,
ani ja ani syn nie chorujemy na grypę czy zapalenia oskrzeli,uważam że taki syrop z cebuli ma właściwości lecznicze,
stosowała go moja babcia i mama i śmiem twierdzić że cebula chroni nas i wzmacnia.

Re: Cebula - Słyszeliście o tym?

PostNapisane: 9 wrz 2012, o 21:06
przez MANNDARYNKA
Syropy również robi się u mnie stosując zwykłą cebulę z cukrem, syrop jest dobry i zdrowy. polecam

Re: Cebula - Słyszeliście o tym?

PostNapisane: 30 paź 2012, o 16:34
przez TerjeSnow
Ciężko w to uwierzyć ale z drugiej strony babcia zawsze mnie faszerowała cebulą i byłem zdrowy jak koń