Strona 1 z 2

Zabawne sytuacje z dziećmi

PostNapisane: 27 maja 2013, o 12:38
przez Kermitek
Na pewno każdy z was miał jakieś zabawne sytuacje z własnymi dziećmi także chwalmy się i cieszmy sie z naszych pociech xD

Prawie już 2 letnia córeczka Matylda trzymam ją na rękach podchodzę do półki a ona zrzuciła ceramicznego słonika rączka i się jej pytam "Matylda co zrobiłaś" a Matylda na to "BAM" i po dyskusji xD

Re: Zabawne sytuacje z dziećmi

PostNapisane: 9 lut 2014, o 20:44
przez WalkowiakBecia
Nie wiem czy to zabawne ale moja 2 letnia córcia wyciagneła chomika, wyrwała mu łapkę a gdy juz sie nieruszał powiedziała napraw go mamo....
zwierzat wiecej w domu od tego momentu nie ma

Re: Zabawne sytuacje z dziećmi

PostNapisane: 18 lut 2014, o 18:07
przez OrwatGosia
WalkowiakBecia napisał(a):Nie wiem czy to zabawne ale moja 2 letnia córcia wyciagneła chomika, wyrwała mu łapkę a gdy juz sie nieruszał powiedziała napraw go mamo....
zwierzat wiecej w domu od tego momentu nie ma



o rany........

Re: Zabawne sytuacje z dziećmi

PostNapisane: 20 lut 2014, o 11:50
przez merce
Właściwie to dotyczy mnie gdy byłam mała, tata przełożył karpia z wanny do umywalki ( by można było się wykąpać ) a ja ponieważ nie dosięgałam jeszcze do umywalki weszłam na toaletę i zaczęłam myć karpia mydłem . Niestety karp zdechł i niemieliśmy karpia na Wigilii.

Re: Zabawne sytuacje z dziećmi

PostNapisane: 22 lut 2014, o 13:39
przez samanta2
Ale niesamowita historia.

Re: Zabawne sytuacje z dziećmi

PostNapisane: 22 lut 2014, o 16:00
przez skrzatek
Zgadzam się.

Re: Zabawne sytuacje z dziećmi

PostNapisane: 26 lut 2014, o 17:13
przez majka88
Śmieszna historia.

Re: Zabawne sytuacje z dziećmi

PostNapisane: 28 lut 2014, o 11:23
przez luki9
Zgadzam się.

Re: Zabawne sytuacje z dziećmi

PostNapisane: 4 mar 2014, o 10:27
przez karwan
z tym chomikiem to śmieszne aczkolwiek nie dokońca, biedny chomiczek i karp też.

Re: Zabawne sytuacje z dziećmi

PostNapisane: 20 wrz 2014, o 12:24
przez asad20
Prawie już 2 letnia córeczka Matylda trzymam ją na rękach podchodzę do półki a ona zrzuciła ceramicznego słonika rączka i się jej pytam "Matylda co zro





__________
naeem :roll: