Strona 3 z 3
Re: piszemy opowiadanie o dzieciach
Napisane:
14 gru 2010, o 13:02
przez KarMar
nic nie mówiły. Bały się odezwać. Kula podnosiła je coraz wyżej i wyżej.
Re: piszemy opowiadanie o dzieciach
Napisane:
15 gru 2010, o 14:17
przez misiaczka
Nagdle kula się zatrzymała. Dzieci ujrzały z góry cudowny widok na całą planetę Pandora. Widok był tak zachwycający, że dzieci wpatrywały się w niego w zachwycie nic nie mówiąc przez długi czas. Nagle dzieci dostrzegły w oddali coś bardzo dziwnego.
Re: piszemy opowiadanie o dzieciach
Napisane:
19 gru 2010, o 08:17
przez gwolska
powierzchnia Pandory zaczela pekac i z jej szczelin wyfrunelo tysiace kolorowych balonow, ktore zblizaly sie do dzieci.
Re: piszemy opowiadanie o dzieciach
Napisane:
11 lut 2011, o 17:22
przez Kalusia
dzieci uradowane wystawiły rączki w strone lecących balonów ale nie wiedziały że w balonach oprócz powietrza były kolorowe kuleczki które zmieniały głosy dzieci na głosy zwierząt
Re: piszemy opowiadanie o dzieciach
Napisane:
15 lis 2012, o 16:04
przez KarMar
Dziewczyny, pamiętacie nasze opowiadanie o dzieciach? Może powrócimy do tego i je dokończymy?
Baloniki pękły i dzieci dotknęły rączkami kolorowych kuleczek. I nagle...
Kasia zaczęła kwakać jak kaczuszka. Mateuszek szczekał jak szczeniaczek.
A bliźnięta Kacper i Maks miauczały jak małe kotki.
Re: piszemy opowiadanie o dzieciach
Napisane:
26 lis 2012, o 23:26
przez KarMar
Dzieci były bardzo zaskoczone dźwiękami, które wydawały...
Kto napisze dalej?
Re: piszemy opowiadanie o dzieciach
Napisane:
13 gru 2012, o 21:39
przez KarMar
gwolska, Kalusia, misiaczka, jesteście? Widzę, że nikt nie chce ciągnąć opowiadania.
Re: piszemy opowiadanie o dzieciach
Napisane:
9 maja 2016, o 15:18
przez shea12
- Dzień dobry, ja na rozmowę o pracę.
- Dzień dobry, a z kim jest pan umówiony?
- Nie wiem.
- A na jakie stanowisko?
- Też nie wiem.
- To co pan umie?!
- No, nie wiem.
- Wie pan co, prezesa to już mamy.
Re: piszemy opowiadanie o dzieciach
Napisane:
10 maja 2016, o 11:10
przez grzendziak
a były to dźwięki przeróżne, pełne......