Strona 4 z 12

Re: Co nam dziś poprawiło humor/...a co zepsuło????

PostNapisane: 12 lut 2011, o 06:47
przez amie7
Od rana mam dobry humor, bo mam troszkę czasu dla siebie. Moi mężczyźni jeszcze śpią a ja piję pyszną poranną kawę :)

Re: Co nam dziś poprawiło humor/...a co zepsuło????

PostNapisane: 12 lut 2011, o 12:20
przez Kalusia
a mi dzisiaj poprawiła humor pogoda a zepsuły widok moich okien kurcze trzeba będzie je wreszcie wymyc

Re: Co nam dziś poprawiło humor/...a co zepsuło????

PostNapisane: 4 sty 2012, o 07:42
przez gwolska
od samego rana humor poprawił mi mój sąsiad, który przyniósł mi czekoladki na przywitanie/ wczoraj wróciłam z wojaży/, ale widok kapryśnej pogody za oknem skutecznie może mi ten humor zepsuć, ale zobaczymy...

Re: Co nam dziś poprawiło humor/...a co zepsuło????

PostNapisane: 23 kwi 2012, o 08:45
przez karolajnaa
targi książki poprawiły mi humor :D

Re: Co nam dziś poprawiło humor/...a co zepsuło????

PostNapisane: 23 kwi 2012, o 08:57
przez Magdusia_Lg
baton napisał(a):arbuz poprawił mi humor, a lustro go zepsuło :)

Mi lustro codziennie psuje humor :D a dzisiaj wyjątkowo paskudna pogoda przyczyniła się do tego jeszcze bardziej. Jak na razie brak jakichkolwiek pozytywów z samego rana, którego mogłyby wpłynąć na jego poprawę :(

Re: Co nam dziś poprawiło humor/...a co zepsuło????

PostNapisane: 26 kwi 2012, o 07:22
przez karolajnaa
zapomniałam wczoraj dopisać, że humor poprawiła mi paczuszka z BIMBI :D

Re: Co nam dziś poprawiło humor/...a co zepsuło????

PostNapisane: 26 kwi 2012, o 11:23
przez Magdusia_Lg
Tym razem pogoda ma cudowny wpływ na moje samopoczucie :) No i poranne zakupy jakoś dziwnie pozytywnie na mnie wpłynęły :D

Re: Co nam dziś poprawiło humor/...a co zepsuło????

PostNapisane: 26 kwi 2012, o 11:50
przez karolajnaa
a paczkę dostałaś? :D

Re: Co nam dziś poprawiło humor/...a co zepsuło????

PostNapisane: 26 kwi 2012, o 13:24
przez mariaK
Mi poprawiła pogoda, a zepsuło, hmmmm, w sumie to nic. :)

Re: Co nam dziś poprawiło humor/...a co zepsuło????

PostNapisane: 26 kwi 2012, o 13:29
przez karolajnaa
a mi humorek poprawiły kopniaczki mojej Kruszynki, tak niziutko leży, że musiałam lusterko wyciągnąć, by zobaczyć, jak brzuch skacze :D