Strona 1 z 2

Gorączka:(

PostNapisane: 3 lip 2012, o 13:46
przez zwierzak
Dziewczyny czym zbijacie swoim pociechom gorączkę?Mój Kostek miał w nocy stan podgorączkowy a dziś miał 40 stopni .Teraz już mu spadła ale miałam niezłego stracha.Byliśmy u lekarza i nic nie znalazła ,dała syropki i kazała zbijać.Boje się ,że w nocy znów będzie tak samo:( Ech nie ma nic gorszego niż patrzenie na chorobę własnego dziecka:(

Re: Gorączka:(

PostNapisane: 3 lip 2012, o 13:49
przez Karola
U nas zawsze się sprawdza Nurofen.

Re: Gorączka:(

PostNapisane: 3 lip 2012, o 14:56
przez miraga_
Oprócz Nurofenu, dobra jest letnia kąpiel. My tak zawsze robimy. Nawet w środku nocy. A córcia próbuje się tam trochę bawić, to mniej płacze.

Re: Gorączka:(

PostNapisane: 3 lip 2012, o 23:12
przez blacksoullena
miraga_ napisał(a):Oprócz Nurofenu, dobra jest letnia kąpiel. My tak zawsze robimy. Nawet w środku nocy. A córcia próbuje się tam trochę bawić, to mniej płacze.


Włoski sposób :) też stosuję :)
Ja daję młodemu TYLKO czysty paracetamol w czopkach,
kosztuje chyba niecałe 4 zł,jest dawkowany wedle wieku dziecka,
ewentualnie nurofen ale staram się nie.

Za to chłodna kąpiel prawie zawsze działa ,stary sprawdzony sposób
(w Polsce przyjęły się tylko zimne okłady - nie wiedzieć czemu)
taka chłodna kąpiel ochładza całe ciało ,dzięki czemu gorączka nie wybija w innym miejscu.
Zbijam tylko gorączkę od 38 stopni,mniejsza to walka organizmu z infekcją/chorobą,
gorączka nie jest taka zła jak się wydaje,ale oczywiście 38 to już męka dla dziecka,
wtedy działam i najważniejsze przy gorączce DUUUUUUUUUUUUŻo wody ! zero mleka !

Re: Gorączka:(

PostNapisane: 5 lip 2012, o 12:39
przez Karola
Zwierzak, jak tam u Ciebie? Udało się zbić gorączkę?

Re: Gorączka:(

PostNapisane: 5 lip 2012, o 13:07
przez zwierzak
Udało się ,już jest po wszystkim:)Jakiś wirus u nas panuje bo w przedszkolu po kolei dzieci zostają z gorączką w domu.Jeden dzień i już po sprawie.Mój już dziś do przedszkola poszedł bo innych objawów nie było:) :D KAMIEŃ Z SERCA :)

Re: Gorączka:(

PostNapisane: 5 lip 2012, o 13:09
przez Karola
To dobrze. :) U nas też często tak się zdarzało, że nasz Rafał przychodził z przedszkola, miał wieczorem gorączkę, a potem na następny dzień po gorączce ani śladu. :)

Re: Gorączka:(

PostNapisane: 28 sie 2012, o 21:17
przez margolcia
U nas niedzielę zaczęła nam maluda gorączkować, stracha mieliśmy bo w czwartek miał operację na przepuklinę. No to pognaliśmy najpierw na pomoc doraźną, skąd nas wysłali do szpitala gdzie była operacja. Tam pooglądali, przebadali i stwierdzili, że to chyba od gardła ale kazali do rejonowego pediatry. No to w poniedziałek zatargałam się z moim rozpalonym maluchem do pediatry, a ona, że owszem gardło jest lekko zaczerwienione ale nie na tyle aby powodować gorączkę i tak dla pewności wysłała do chirurga, który wykonywał operację, u którego miałam się stawić na kontrolę pooperacyjną. No i dzisiaj popędziłam z młodzieńcem pod pachą. Oczywiście swoje wystaliśmy, jak weszliśmy do gabinetu mały wyglądał jak kupa nieszczęścia, rozpalony nie wyspany uryczany, oczy czerwone jak u królika . Chirurg oświadczył, że na 90% to nie wina zabiegu. Kurcze brak winnych a gorączka, 38 - 39 Może to trzydniówka tak sugerowała pediatra, zobaczymy, bo jak dzisiaj kładłam go spać to nie miał nawet 37, a tak przez cały czas był stan podgorączkowy. Miejmy nadzieję, że już po wszystkim bo osiwieję , chyba. U nas najlepiej sprawdza się eferalgan w czopkach- czyli paracetamol.

Re: Gorączka:(

PostNapisane: 3 wrz 2012, o 23:47
przez Lasoteczka
Na Franka żadne syropy przeciwgorączkowe nie działają, czopków nie próbowaliśmy, za to zimne okłady na łydki są super :D Działają za każdym razem :D

Re: Gorączka:(

PostNapisane: 1 gru 2012, o 23:06
przez Aniuszka
Roczniakom (nie wiem, jak mlodszym dzieciom) można sprobować podać sok z bzu czarnego.