Strona 2 z 2

Re: Szczur w kaszce

PostNapisane: 27 sty 2013, o 22:04
przez sylvvia85
miq napisał(a):Cokolwiek by to nie było czy szczur,czy zbrylona kaszka to w jedzeniu dla niemowląt nie powinno tego być...

oczywiscie, tylko trzeba wziasc pod uwage to, ze ona juz kilka razy zanim "to cos" zobaczyla to dziecko akrmila, wiec zbrylenie moglo powstac juz u niejw domu po otorzeniu opakowania,a nie z winy producenta...
moglo tez tak byc przez niewlasciwe przechowywanie w sklepie badz u tej dziewczyny... nie wiadomo, a producent owego mleka sams ie zgalszal w tej sparwie, wiec nie sadze by mieli cos do ukrycia
czupurazja napisał(a):jeju żeby to 1 raz się jakiś produkt zbrylił, herbatki rozpuszczalne hippa też tak czasami wyglądają, tej Pani chyba brakowało sensacji ;)

otoz to :)

Re: Szczur w kaszce

PostNapisane: 8 lut 2013, o 21:00
przez pomarańcza
Widziałam zdjęcia i szczura tam nie widziałam. Chyba, że to był osesek.