Strona 3 z 9

Re: skurcze nóg

PostNapisane: 17 sie 2012, o 01:03
przez natalinka88
Ooo, muszę wypróbować tą suszoną żurawinę!

Re: skurcze nóg

PostNapisane: 28 sie 2012, o 12:12
przez aleksandra1093
Ja tak samo bo te nocne skurcze łydek to okropieństwo.

Re: skurcze nóg

PostNapisane: 3 wrz 2012, o 10:38
przez marzena_161
U mnie też były bardzo często skurcze w łydkach, ja je miałam zawsze miezy 6-8 rano, jak miałam się przebudzić. Ale gin mi przepisał dwa magnezy i pomogły. One są bez recepty jeden nazywa się Aspargin a drugi Filomag B6:)

Re: skurcze nóg

PostNapisane: 3 wrz 2012, o 10:43
przez miq
na skurcze nóg pomoże tylko magnez, ja przyjmowałam Asmag (bez dodatków) nie było problemów z przyswajaniem przez organizm

Re: skurcze nóg

PostNapisane: 3 wrz 2012, o 12:25
przez marzena_161
Jest bardzo dużo dobrych witamin na skurcze :) Moje też są bardzo dobrze przyswajalne tym bardziej że u mnie zawsze był problem jeśli chodzi o zażywanie magnezu bo zamiast być lepiej to było gorzej skurcze to godzinę i tak intensywne że nogi miałam po wykręcane ... A Aspargin i Filomag B6 naprawdę polecam :)

Re: skurcze nóg

PostNapisane: 11 wrz 2012, o 07:57
przez zwierzak
Ja miałam dziś okropny skurcz łydki ,myślałam ,że będę krzyczeć normalnie...Jem magnez ale to nic nie pomaga:(

Re: skurcze nóg

PostNapisane: 11 wrz 2012, o 09:28
przez anusia_100
ja na szczęście narazie nie mam żadnych skurczów, ale moja bratowa też się z tym boryka

Re: skurcze nóg

PostNapisane: 13 wrz 2012, o 13:25
przez Morena
Mnie ostatnio nawiedziły 3 skurcze w łydce w nocy Ach co to był za ból ...

Re: skurcze nóg

PostNapisane: 13 wrz 2012, o 21:14
przez kkaarrcciiaa18
Ja jak mam skurcz w łydce to strasznie naprężam nogę i po chwili przechodzi :)

Re: skurcze nóg

PostNapisane: 14 wrz 2012, o 10:59
przez MANNDARYNKA
Skórcze nóg zaczęły dotykac i mnie a nie miala ich w ogóle, widocznie witaminki zaczęly się wypłukiwać przez delikatną kawę, którą piję każdego dnia. Ostatnio złapał mnie straszny skurcz w łydce - coś okropnego, złapał mnie w nocy, zerwałam się i zaczęlam krzyczeć, ból był straszny (nigdy wczesniej nie miałam takiego skurczu, w ogóle żadnych) Mój mąż kazał mi roszać szybko palcmi stóp u onu nóg - pomogło, ale noga bolała mnie cały dzień.