Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Lubię dużo rzeczy, ale ostatnio uzmysłowiłam sobie, że lubię naturalne, słoneczne światło nawet teraz, gdy jest go mało. Siedziałam 1 dzień w pomieszczeniu biurowym, w którym 'grzały' takie okropne świetlówki panelowe. Okropność. Czułam się jak jaszczurka w terrarium.
Bezinteresowność zostaje przecież zniweczona z chwilą, kiedy się przekonujemy, że jest użyteczna. — Tomasz Mann