BIMBI.pl

Mój szwagier wypożycza czasami ale on ma inne ceny bo mieszka w Austrii

Nigdy nie potrzebowałem wypożyczać lawety, ale raz mój wozik na lawetę trafił - po stłuczce. Ale wtedy z własną lawetą przyjechał serwis likwidujący szkody z Warszawy. Zabrali auto do zakładu, naprawili, dali wóz zastępczy i rozliczyli się z TU A trwało to z 3 tygodnie

my zamówiliśmy kiedyś lawetę żeby przewiozła nam samochód i wszystko było w porządku, szybko i sprawnie