BIMBI.pl

Wypróbowałam ten sposób z podkładaniem pod bok poduszki lub kocyka i pomogło, ale muszę robić solidne podparcie, bo mały jest silny wydaje mi się, że troszkę główka się wyrównała, ale trzeba pilnować, żeby się nie przekręcał, a jak się przekręci t go poprawiam

no dokładnie dzieciaki lubią obrać sobie jedną strone i tak śpią a główka robi sie nie foremna ,że tak powiem ,ważne ,żeby pilnować by dziecko miało główke na każdym boku i prosto główke ,i wszystko się unormuje ,główka będzie kształtna jak ma być

MANNDARYNKA napisał(a):Wypróbowałam ten sposób z podkładaniem pod bok poduszki lub kocyka i pomogło, ale muszę robić solidne podparcie, bo mały jest silny wydaje mi się, że troszkę główka się wyrównała, ale trzeba pilnować, żeby się nie przekręcał, a jak się przekręci t go poprawiam

Ja zrobiłam inaczej! Owszem, próbowałam sposoby na podkładanie, ale na moja wiercipiętę to nie działało, dlatego przekładałam córkę w łóżeczku raz na jedną, raz na drugą stronę. Zauważyłam, że miała tendencję do kierowania głowy w stronę, z której podchodziło się do łóżeczka i potem tak lubiła zasypiać (bo zanim usnęła, to musiała wszystko śledzić swoimi pięknymi oczętami, taki mój mały szpieg ). No to parę dni była nogami do okna, a potem nogami do ściany. Na brzuchu jak ją kładłam, to też podchodziłam raz z jednej, raz z drugiej strony by się przyzwyczajała i tak się skończyły nasze problemy Miała zadatki na brzydką, nieforemną głowę, a dziś nawet nie widać, by kiedykolwiek było coś nie tak

No i super
Kombinuję na wszystkie sposoby i trochę się udaje, już powoli widzę, ze ta główką sie troszkę wyrównuje Przekręcam mu główkę jak mały porządnie zaśnie a jak sam sie przekręci to ja znów i jakoś to idzie

ja też kombinuję,ale ciągle słyszę od pediatry, że jest krzywa :( a naprawdę staramy sie pilnować. Nie mam serca ja męczyc by zawsze miala na prawą strone główke bo jak sama bym tak ciągle trzymała główke to by mnie bolała więc zmieniam jej...by odpoczywała. Nie wiem jaki będzie efekt. Idziemy po świetach do pediatry to zobaczymy

U mnie mąż pilnuje syna, bo mówi, że u chłopaków to bardziej widać krzywą głowę zwłaszcza jak zachce im się ogolić głowę a dziewczyny mają lepiej, bo mają włosy
Oczywiście jakbym miała córeczkę to tak samo bym pilnowała, żeby miała prostą

nastka a mnie oświeciło właśnie
kup wkładki do nosidełka takie pod główkę i kładź na nie maleństwo nie będzie wtedy przekręcało głowy
ja za takie wkładki płaciłam 50 zł w tk max

Gdzie można kupić takie wkładki i czy one mają jakąś konkretną nazwę? , jak są dostępne np na allegro to poprosiłabym o link.

niestety ja swoje już sprzedałam ale kupiłąm je w tk max ale na allegro też są

http://allegro.pl/podporka-dwu-pozycyjn ... 88349.html

Ja widziałam w sieci takie walce które przytrzymują żeby dziecko leżało na danym boku i nie przekręcało się.