BIMBI.pl

same byłyśmy w tym wieku i dobrze wiemy, że niekoniecznie przyswajamy zachowania te dobre.

Jednak patrząc na dzisiejsze pokolenia np.gimnazjalistów to nie jestem w stanie sobie nawet przypomnieć,bo tego nie było,nawet było to niedopuszczalne-mówię to w kontekście dzisiejszego rozwydrzenia-lekko określając.

mają z powrotem połączyć

Ja mam siostrę w gimnazjum i wcale nie jest tak źle.
Poziom kształcenia jest trochę trudny, ale gdyby był łatwiejszy to dzieci zamiast się uczyć leniuchowały by.
Niestety szkoła jak szkoła trzeba do niej chodzić czy się chce czy nie.
Wykształcenie też jakieś musi być jeżeli komuś na tym bardzo zależy...
Wtedy łatwiej znaleźć pracę itp.

Pomysł bez dwóch zdań był okropny. Jeśli zbiera się dzieci/młodzież w najgorszym wychowawczo wieku, które mają jedną cechę wspólną - buzują im hormony - nie może się to skończyć dobrze.

Sama byłam w gimnazjum (pierwszy rocznik, jaki poszedł) i wiem dobrze, że ostatnie co było mi w głowie, to nauka. Co było złego w modelu 8+4? Nigdy tego nie zrozumiem.

Teraz liceum trwa tylko 3 lata- to zdecydowanie za krótko, żeby przygotować się do matury (zwłaszcza ze z tych 3 lat odjąc należy ferie, przerwy świąteczne, długie weekendy, czas matur, wakacje, święta szkoły, wycieczki etc.)

moim zdaniem lepiej było jak podstawówka trwała 8, a liceum 4 lata, bo przez te gimnazja to młodzież jakoś tak trochę nam po prostu zrobiła się bardziej dzika

kuracjuszka napisał(a):moim zdaniem lepiej było jak podstawówka trwała 8, a liceum 4 lata, bo przez te gimnazja to młodzież jakoś tak trochę nam po prostu zrobiła się bardziej dzika

Właśnie o to chodzi... o tym pisałam...

Gimnazjum jest rozpieszczone

lovebimbi napisał(a):Gimnazjum jest rozpieszczone

Tzn.?