Strona 4 z 5

Re: Dzisiejsze gimnazjum

PostNapisane: 25 mar 2015, o 11:59
przez jankoq
Gadanie o tym czy był to zły pomysł czy nie jest dla mnie dyskusją bez naprawdę mocnych argumentów. Nasi rodzice chodzili do podstawówek i co niby też nie było patologii? Również była. Wszystko zależało od uczniów, którzy chodzili do szkoły. Bo tak naprawdę to oni tworzą renomę, a nie to czy 10 lat temu dana szkoła była w rankingu wysoko. Warto się nad tym zastanowić. Po drugie wyobraźmy sobie taką sytuację, ze osoby które chodziły do podstawówki 8 letniej teraz chodzą do gimnazjum. Tak samo są podlegali by wpływom współczesnego świata. Niektóre sytuacje z gimnazjum to też przykład na to jak rodzice nie dają sobie rady.

Na koniec podam też dobry przykład mojego znajomego, który wysłał swojego syna do rejonówki. Szkoła totalnie zapadnięta, brak jakichkolwiek warunków do tego by syn mógł się naprawdę rozwijać. Jednak jego rocznik podniósł poziom szkoły, otrzymywała ona nagrody (indywidualne uczniów), że teraz jest ona najczęściej wybieraną szkołą. Nie wiem jak teraz jest w niej. Jednak ten przykład pokazuje, że wszystko zależy od społeczności szkolnej.

Re: Dzisiejsze gimnazjum

PostNapisane: 25 mar 2015, o 12:01
przez jankoq
Co do kwestii anonimowości też się nie zgodzę. Przez całe życie dziecko będzie pod wpływem ciągłych zmian musi nauczyć się dostosowywać do różnych środowisk a nie to jak to było za PRL. Właśnie przez brak uczenia naszych dzieci kompetencji miękkich czy samodzielności wychowujemy "sieroty" społeczne, które nie znajdą sobie pracy będą zawsze żyły w przeświadczeniu że rodzice pomogą.

Re: Dzisiejsze gimnazjum

PostNapisane: 25 mar 2015, o 12:11
przez madziulka
Gimnazjum nie musi być takie złe. Z tego co wiem poziom o wiele wyższy jest teraz jak kiedyś. Poziom nauczania a nie wyników oczywiście. Córka koleżanki opowiadała jak mieli trygonometrię, z tego co wiem w programie to ona była 20 lat temu na poziomie końca liceum czy już nawet studiów, więc może nie jest tak źle

Re: Dzisiejsze gimnazjum

PostNapisane: 12 maja 2015, o 13:00
przez Karolka
Podwyższają coraz bardziej poziom, a dzieci nie rodzą się wcale mądrzejsze. Nauczyciele nie nadążają potem z materiałem i traktują lekcje po macoszemu przez co trzeba wydawać krocie na korepetytorów, bo spora cześć dzieci nie rozumie prowadzonych lekcji.

No i jak ma zrozumieć bardziej skomplikowane tematy skoro nawet nie zdążyło dobrze przyswoić podstaw.

Re: Dzisiejsze gimnazjum

PostNapisane: 29 paź 2015, o 05:44
przez elrorn
Według mnie powinni zlikwidować gimnazja, chociaż sam mam z nim dobre wspomnienia :D

Re: Dzisiejsze gimnazjum

PostNapisane: 4 lis 2015, o 16:09
przez spirut
Bo w dzisiejszych gimnazjach jest za dużo Patologii . A bierze to się z tego że klasy są przepełnione ja w szkole miałem 34 osoby. Jak jeden wychowawca może mieć kontrolę nad tyloma dzieciakami? Gdyby było np 10 osób to można by było podejść indywidualnie do każdego z nich. Druga sprawa brak psychologów w szkole. Na portalu http://www.maturitas.pl psychoterapeutycznym można znaleźć wiele ciekawych artykułów na ten temat.

Re: Dzisiejsze gimnazjum

PostNapisane: 5 lis 2015, o 14:58
przez spirut
jankoq napisał(a):Gadanie o tym czy był to zły pomysł czy nie jest dla mnie dyskusją bez naprawdę mocnych argumentów. Nasi rodzice chodzili do podstawówek i co niby też nie było patologii? Również była. Wszystko zależało od uczniów, którzy chodzili do szkoły. Bo tak naprawdę to oni tworzą renomę, a nie to czy 10 lat temu dana szkoła była w rankingu wysoko. Warto się nad tym zastanowić. Po drugie wyobraźmy sobie taką sytuację, ze osoby które chodziły do podstawówki 8 letniej teraz chodzą do gimnazjum. Tak samo są podlegali by wpływom współczesnego świata. Niektóre sytuacje z gimnazjum to też przykład na to jak rodzice nie dają sobie rady.

Na koniec podam też dobry przykład mojego znajomego, który wysłał swojego syna do rejonówki. Szkoła totalnie zapadnięta, brak jakichkolwiek warunków do tego by syn mógł się naprawdę rozwijać. Jednak jego rocznik podniósł poziom szkoły, otrzymywała ona nagrody (indywidualne uczniów), że teraz jest ona najczęściej wybieraną szkołą. Nie wiem jak teraz jest w niej. Jednak ten przykład pokazuje, że wszystko zależy od społeczności szkolnej.


Patologia to nie jest tylko w szkołach gimnazjalnych ale i w życiu codziennym. Gdzie się obejrzysz to ludzie mają nie pokolei w głowie. U mnie szkoła zakupiła od producenta takie stoły warsztatowe http://www.edukacja-mikolow.pl/041b_sto ... tatowe.htm gdzie średnio stół kosztował szkołę około 1000 zł i co ? po miesiącu większość tych stolików była zniszczona, podrapana. A z jakich pieniędzy szkoła kupiła te stoły ? ze pieniędzy wtedy naszych rodziców... Patologia totalna ludzie własne pieniądze na coś i tego nie szanuja..

Re: Dzisiejsze gimnazjum

PostNapisane: 19 lip 2016, o 12:29
przez Tianka
Nie ma się czym podniecać. Gimnazja idą i tak do likwidacji.

Re: Dzisiejsze gimnazjum

PostNapisane: 11 paź 2016, o 15:41
przez Kmichal
jeszcze chwilę i gimnazja znikną, zobaczymy czy wyjdzie to nam na lepsze

Re: Dzisiejsze gimnazjum

PostNapisane: 19 paź 2016, o 10:33
przez morelowa
Patrząc na co dzieje się w gimnazjach to utworzenie tego to była jedna wielka pomyłka. Może z czasem się to zmieni i będą 8 letnie podstawówki. Choć i tak powinna być zmiana w systemie nauczania bo jest przestarzały...