Strona 1 z 2

Ciuchy dla dorastających

PostNapisane: 3 kwi 2012, o 20:57
przez Dzieckolandia_pl
To poważny problem wielu rodziców. Chcielibyśmy ubiera je wedle swojego gustu a one jednak mają coraz częsciej swoje zdanie. Macie takie problemy??

Re: Ciuchy dla dorastających

PostNapisane: 11 cze 2012, o 14:40
przez kkaarrcciiaa18
Ja mam młodszą siostrę i wiem, że kiedy dziecko zaczyna dojrzewać to chce to robić po swojemu. Niestety my nie możemy nic poradzić. Ubiera się według własnych upodobań i własnego gustu, także nie widzę, w tym żadnego problemu.

Re: Ciuchy dla dorastających

PostNapisane: 29 wrz 2012, o 13:39
przez paollinkaa
Owszem odmienne zdanie na każdy temat to podstawa u zbuntowanych, dorastających nastolatek ;p
Ale pamiętajmy, że wszyscy przechodziliśmy przez ten dość trudny etap w życiu i naszym rodzicom też nie zawsze było lekko ;)
Każdy wiek rządzi się swoimi prawami. Pozwólmy zatem młodocianym pociechom podejmować pierwsze "dorosłe" decyzje :)
One będą szczęśliwe, że się z nimi liczymy, a my zyskamy ich przychylność :)

Re: Ciuchy dla dorastających

PostNapisane: 29 wrz 2012, o 13:43
przez marysia.z
ja jako nastolatka nie mialam takich humorkow moze dlatego ze mialam wolna reke :D

Re: Ciuchy dla dorastających

PostNapisane: 29 wrz 2012, o 18:25
przez paollinkaa
To miałaś dobrze ;p
Chciałam zaznaczyć jednak, że młodzież w dzisiejszych czasach jest tak jakby hmm... trochę inna ;D

Re: Ciuchy dla dorastających

PostNapisane: 9 lis 2012, o 16:55
przez ajvon88
Ja mogę się wypowiedzieć z własnego doświadczenia, ponieważ pamiętam jakie ciężkie batalię musiałam przejść by wywalczyć ubrania które mi się podobały i nie chodziło tu o bunt czy zasadę innego zdania tylko o to o co chodzi wam drogie panie w modzie by czuć się dobrze. Jednak całkowicie wolna ręka u nastolatka może być nie bezpieczna wiec raczej szukajmy kompromisów:)

Re: Ciuchy dla dorastających

PostNapisane: 31 gru 2012, o 17:28
przez mika118
Każdy nastolatek powinien się sam ubierać ;)

Re: Ciuchy dla dorastających

PostNapisane: 4 lut 2013, o 13:08
przez entuzjastyczna
Ja nie miałam nigdy jakiegoś "buntu odzieżowego", w sumie mam z mamą zbliżony gust i tak było zawsze, nosiłam ciuchy młodzieżowe, ale bez przesady, żeby ubierać się w coś, w czym chodzić nie wypadało ;-) Byłam tak wychowana, że sama wiedziałam, iż w miniówie i topie mogę iść na dyskotekę, ale nie do szkoły. Ale uważam też, że jeśli już nastolatek przechodzi przez taki bunt, to nie należy Go zbytnio hamować - bo w ten sposób wyrabia sobie swój własny gust, poczucie smaku. Wszak nie od dziś wiadomo, że na własnych błędach człowiek najlepiej się uczy :-)

Re: Ciuchy dla dorastających

PostNapisane: 29 cze 2013, o 13:35
przez Magda1234
Wydaje mi się, że prędzej czy później taki bunt przechodzi :)

Re: Ciuchy dla dorastających

PostNapisane: 6 paź 2014, o 12:35
przez Moder_20
Trzeba po prostu spróbować zrozumieć swoje pociechy, moim zdaniem nie powinno im się w 100% w tym wieku narzucać własnego stylu ubierania.