Ta strona korzysta z plików Cookies. Zasady ich wykorzystania są opisane w naszej Polityce prywatności. W każdej chwili możesz wyłączyć Cookies w przeglądarce.
Film to teraz odchodzi do lamusa, bo kto ma czas usiąść i obejrzeć kilka godzin z imprezy? Z ceremonii to jeszcze, ale moim zdaniem to sztucznie wygląda, większość gości jest skrępowana, lepiej już wynająć dobrego fotografa, który uwieczni wszystko na pięknych zdjęciach.
Oczywiście, że się robi, ale bardziej chyba ostatnimi laty nastawiamy się na zdjęcia aniżeli film. To jest niezapomniany dzień w życiu dlatego nic dziwnego, że chcemy mieć pamiątkę.
Myślę, że całkiem sporo par jeszcze się decyduje na film. Sama nie jestem jego zwolenniczką i obejrzałam może ze dwa filmy z jakichkolwiek wesel i za bardzo mnie one nudzą. Ale są osoby, które nie wyobrażają sobie wesela bez kamerzysty, więc chyba ten zwyczaj jeszcze nie odchodzi w zapomnienie